13. Jak zdobyć adres?

29 3 1
                                    

Jestem już w Goesan. Po udanym spotkaniu z Haesiem i LanMei w sobotę, już nie było sensu wracać, więc wróciłam w niedzielę.

A dzis wtorek. Codziennie myślałam o tej całej kolacji. Aż dziwne, że tak było przyjemnie. Chłopaki w ogóle nie byli na mnie źli. A ja się tak stresowałam tym spotkaniem. Nawet Jungkook był dla mnie miły. I tak cudownie wyglądał.

Muszę z nim pogadać. Nakreciłam się i to strasznie ale pozytywnie. Najchetniej zrobiłabym to teraz, już. Wiele słów wyjasnień jeszcze nie zostało wypowiedziane.

Muszę zdobyć jego adres. Muszę do niego jechać. Pierwsze i jedyne źródło to mój tata.
Gdzie mój telefon? Tradycyjne pod stertą papierów leżących na biurku.

Wybrałam numer do taty i po trzech sygnałach zaczęliśmy rozmowe.
- Tata, musisz mi pomóc. Tato muszę w końcu porozmawiać z Jungkookiem. Proszę, czy mógłbyś dać mi jego adres. - poprosiłam tatę ze smutkiem w głosie.
- Yuri, spokojnie i powoli. Wybacz ale nie mogę. - CO?! Nie takiej odpowiedzi się spodziewałam - Obowiązują mnie pewne zasady w pracy. Przykro mi. - Był stanowczy.
- Tato, ale tak bardzo cie proszę, ja potrzebuje wyjaśnić, dowiedzieć się. Tatusiu. - błagałam prawie płakałam. Kurwa, no przecież nie mogę się nie odezwać.
- Yuri, naprawdę nie mogę, nie teraz. - mówił szybko, spieszył się?
- Tato nie rozmawialiśmy na kolacji. Nie wypadało. Ale teraz wiem, że muszę. Proszę.
- Wiem Kochanie, że to dla ciebie ważne i potrzebujesz rozmowy ale w tej chwili nie pomogę. Córuś muszę kończyć. Właśnie ide na ważne spotkanie w sprawie koncertu. Kocham Cię, odezwę się. - usłyszałam sygnał końca rozmowy.

Nie wierzę, mój ojciec mnie zbył. Cudownie. Rzuciłam się na łóżko, okryłam kocem i płakałam. Płakałam aż zasnęłam.

Obudziłam się po godzinie 14. Było mi przykro. W jakimś stopniu byłam rozczarowana moim własnym ojcem. Myślałam że jemu też zależy na wyjaśnieniu naszych relacji z Jungkookiem.

Mieliśmy porozmawiać za kilka dni a już minęło ich pięć. Kurcze muszę zdobyć ten adres.

Zadzwoniła do mnie mama.
- Yuri, ja wiem że nie dawno byłaś ale może wspólny weekend u nas w domu. Przyjedź. Czekamy na ciebie z tatą.
-  Mogę przyjechać w czwartek?
- Cudownie, oczywiscie, naszykuje twój pokój. - słyszałam radość w głosie mamy.
- Do zobaczenia w czwartek.
- Czekamy. - i rozłączylysmy się.

Weszłam w smsy.

Do LanMei
Robiłaś pranie?

Od LanMei
Musiałam, szkoda sukienki.

Do LanMei
Pisałaś do Królika?

Od LanMei
Oj, dajmy mu spokój, pewnie zapomniał.

Do LanMei
Właśnie nie. Pisz do niego. Umów się na czwartek w pralni. Przyjadę i pójdziemy razem. Może właśnie znalazła cie miłość.

LANMEI

Yuri mnie wykończy. I co ja mam napisać do tego chłopaka?
Przyglądałam się kartce leżącej na biurku.

Zapłacę za pralnie, nr telefonu

To miłe z jego strony ale pewnie nie jednej dawał już swoj numer. A jak to jakiś podrywacz na strój królika? On widzi wszystko a ja widziałam tylko jego przebranie. Nawet nie wiem jak wygląda.

Ja pierdole. Zwariować można.

Raz się żyje.

Weszłam w smsy.

Do obcy numer
Puk puk puk

Z resztą co mi szkodzi, najwyżej zapłaci za pranie i do widzenia. Albo w ogóle nie przyjdzie i mnie wystawi.

Może pracuje i nie ma czasu na pisanie. Ale szybko usłyszałam sygnał wiadomości.

Od obcy numer
Kto tak puka?

Nie wierzę. I co dalej?

Do obcy numer
Muszę zrobić pranie 👗 wyprac Ci coś? 🤭😉

Co ja pisze?

Od obcy numer
Już myślałem że zapomniałaś. A co do prania? Coś by się znalazło 😉 🧦🩲🩳👕

Do obcy numer
Ej, nie będę prać Ci gaci i sķarpetek, to nie ten etap.

Od obcy numer
A kiedy jest czas na wspólne pranie skarpetek i gaci?

Do obcy numer
Gdy się razem mieszka?

Od obcy numer
Wszystko przed nami.

Do obcy numer
CO? Mam zamieszkać w Twojej norce, Króliczku?

Od Królik
Myślę że w mojej norce było by nam  bardzo przytulnie. ⚡️⚡️

Do Królik
Królik nie zapedzaj się tak.
Będę w czwartek w Pralni Miejskiej około 16. Tylko widzisz, ja nie wiem jak wyglądasz. 🤔

Od Królik
Ale ja wiem jak Ty wygladasz. 🙂 Rozpoznasz mnie. Do zobaczenia w czwartek 🙋‍♂️

Do Królik
Do zobaczenia 🙋‍♀️

Stało się. Umówiłam się na spotkanie z nieznajomym Królikiem. I że niby ja mam go rozpoznać? Ciekawe jak.

YURI

Od LanMei
Dasz radę przyjechać na godzinę 16?

Do LanMei
Mam pociąg o 12.37 więc spokojnie wyrobię się.

Od LanMei
Ok, przyjedz od razu do Pralni Miejskiej na 16.

Do LanMei
Będę. Strasznie jestem ciekawa jak ten Królik wygląda, a ty?

Od LanMei
Ja też, obgadamy go w czwartek aż mu uszy odpadną.

To byliśmy umówieni. Tzn Mei była umówiona, ja tylko kontrolnie.

A ja nadal byłam w kropce.

------------
* Życzę wam imprezy do białego rana, cudownego Sylwestra w gronie przyjaciół. 🎊🍹🍸🍾🕛🎆🎇✨️

* Czytajcie, komentujcie, gwiazdkujcie ⭐️

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

* Czytajcie, komentujcie, gwiazdkujcie ⭐️

Lost Your Way //JJK/2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz