Rozdział 35

59 6 6
                                    

A.N. No cóż, zgodnie z obietnicą lecimy z sezonem 2. Będzie on bardziej szczegółowo opisany niż sezon 1, ponieważ z perspektywy Nightwinga wydarzył się względnie niedawno i był ważny. Dlatego wspomnienia będą dłuższe i wyraźniejsze.

Obejrzałem znowu parę odcinków sezonu 2 i byłem w szoku, jak wielkie przepaści czasowe są między niektórymi odcinkami. No nic, więcej pola do napisania o innych rzeczach, niż tylko to, co pokazali w serialu.

Ostrzeżenie dla młodszych i/lub wrażliwszych czytelników: pod koniec rozdziału poruszane są cięższe tematy (cięcie nożem, znęcanie się nad dziećmi, ucieczka z domu, bezdomność, korupcja). Tak tylko ostrzegam, że jak się zacznie, to trwa praktycznie do końca rozdziału.

Enjoy! I szczęśliwego Miesiąca Dumy!

- Na serio? - prychnął Jason. - Tak to rozegrałeś?

Członkowie jego rodziny i pozostali bohaterowie w ambulatorium posłali mu różne spojrzenia, ale chyba jednak w końcu przywykli do jego przerywania, bo nie zareagowali w żaden inny sposób.

- No co? - rozejrzał się. - Czy tylko ja jeden uważam, że to było zbyt tandetne? - odwrócił się w stronę Bruce'a. - Powinieneś był...

- Ćśśśśś! - przerwali mu młodsi członkowie Zespołu.

17-latek zacisnął wściekle zęby i w pokazie dojrzałości odwrócił od nich ostentacyjnie głowę.

Nikt nie zwracał na to uwagi.

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

Mal Duncan, Wonder Girl, Robin, Batgirl, Lagoon Boy, Blue Beetle, Bumblebee i Wilk zgromadzili się wokół Nightwinga w sali odpraw.

- Musimy działać razem. Atak na wszystkie 14 kryjówek Krolotean ma nastąpić jednocześnie. Naszym celem jest zniszczenie wszystkich Zeta-platform i odnalezienie porwanych przez nich ludzi - Nightwing przesunął wzrokiem po Zespole. - Łączność jak zwykle koordynuje Mal, który zostaje w bazie - zmarszczył lekko brwi, jakby w wahaniu. - Wonder Girl. Będziesz w Grupie Alfa.

- Bomba! - krzyknęła Cassie.

- Niech cię glony! - syknął głośno La'gaan.

- Miejsce zrzutu: Philadelphia - kontynuował spokojnie 18-latek. - Batgirl, Bumblebee. Wy i Wilk będziecie Beta. Miejsce zrzutu: Vlatavastok - gdy wymienieni zaczęli opuszczać pomieszczenie, podszedł do trójki pozostałych. - Robin, La'gaan i Beetle. Grupa Gamma. Weźmiecie Bio-rakietę. Wasz cel: Nowy Orlean.

Gdy Lagoon Boy i Blue Beetle skierowali się do wyjścia, Nightwing złapał odchodzącego Robina za ramię.

- Czekaj. Poprowadzisz Drużynę - zaskoczona zamaskowana twarz Tima była ostatnią wyraźną rzeczą, zanim wspomnienie wyblakło.

(zmiana wspomnienia)

Zrezygnowana Cassie oparła się o Sferę, a Nightwing sięgnął do komunikatora.

- Alfa do bazy. Jedna platforma, już nieaktywna. Jeden Kroloteanin uciekł, zero więźniów.

Wonder Girl westchnęła cicho. Była wyraźnie rozczarowana.

- "To samo donoszą wszystkie jednostki Ligi. No i Beta" - odparł Mal.

Dick zmrużył oczy.

- A Gamma?

- "No właśnie. Oni... Widzisz... Chyba wylądowali w samym gnieździe. Wysyłam tam pozostałych. Bez odbioru."

18-latek opuścił rękę i odwrócił się w stronę Cassie.

"Wspomnienia o Dicku Graysonie"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz