"Wspomnienia o Dicku Graysonie"

Rozdział 40

Powróciłem! I mam w zapasie jeszcze kilka wersji próbnych! A także całkiem dobry plan na 13 miesięcy między sezonem 2 i akcją obecną, w tym wyjaśnienie, jak Dick skończył w magicznej śpiączce.

Jeśli ktoś rozpoznaje pierwsze sceny, to gratuluję. Gra LEGO mi się podobała, a ten moment całkiem dobrze pasowałby do sezonu 2 Young Justice ze względu na brak Batmana w Gotham.

Acha, no i ostrzeżenie o domniemanym znęcaniu się nad dzieckiem w młodym wieku. To już było oczywiste, ale wspomniane są skutki (bandaż, siniaki).

Enjoy!

Nightwing i Batgirl zatrzymali się tuż przed otwartymi drzwiami do sejfu z dowodami. Na ich oczach uczestnicy kolejnej masowej Ucieczki z Arkham kradli dawny sprzęt i kosztowności.

- Ha! Nieźle! Zero Batmanów na horyzoncie! - ucieszył się Clayface.

- Ani kroku dalej, ty wielka grudo błota! - zagroziła głośno rudowłosa i wyciągnęła batarangi.

Strażnik Blüdhaven włączył ostrzegawczo prąd w jednej escrimie.

- Batgirl! Nightwing! - Scarecrow schował się za Riddlerem, który przyłożył dłoń do czoła i pokręcił głową.

- Te dowody zostają tutaj! - kontynuowała wciąż dosyć przesadnie Barbara.

- Tak? - Riddler uśmiechnął się przebiegle. - Więc zagadka... Co ma 10 żyć i 3 twarze?

Dick odruchowo uniósł palce wolnej ręki, zanim oboje padli na ziemię, dzieleni patelniami w tył głowy.

- My! - uśmiech Catwoman był słyszalny w jej głosie.

Wraz z Two-Face'em przeszła nad powalonymi młodymi dorosłymi i dołączyła do plądrowania schowków.

(zmiana wspomnienia)

Nightwing i Batgirl dźwignęli się z posadzki i rozejrzeli po pustym sejfie.

- Coś mi mówi, że miała z tego więcej satysfakcji niż powinna - prychnęła gorzko rudowłosa, pocierając tył głowy.

- Później sobie ponarzekasz. Faza trzecia! - 19-latek przypiął broń do nogi, po czym oboje pobiegli z powrotem w stronę wyjścia.

Przeskakując po dachach, w końcu dogonili głośną ciężarówkę, która taranowała wszystko na swojej drodze.

Nightwing wylądował na masce samochodu z szerokim uśmiechem.

- Mogę prosić dokumenty? - zażartował.

Po drugiej stronie szyby Harley Quinn i Joker szybko przeprowadzili spanikowaną dyskusję, co skończyło się tym, że wariatka nacisnęła zły przycisk i z wrzaskiem wystrzeliła w górę.

Sekundę później na dachu wylądowała Batgirl.

- Nie nudno ci trochę beze mnie? - zsunęła się na maskę obok 19-latka.

Z tyłu mignęły światła radiowozów.

Razem zasłaniali widok na drogę do momentu, aż ciężarówka wjechała na niski most i zaczęła jechać coraz bardziej chaotycznym zygzakiem. W środku Catwoman mocowała się z Jokerem o kierownicę.

- Łoł! Chyba wystarczy już tych emocji! - Dick machnął głową w bok.

Oboje zeskoczyli na jezdnię w chwili, gdy samochód staranował barierki i runął ze 4 metry w dół, prosto na plac budowy, gdzie zatrzymał się wraz z pęknięciem opon.

Pierwsza z ciężarówki wydostała się Selina. Natychmiast złapała za bat i bronią w ręce stanęła przed prawymi drzwiami.

Nightwing zajął pozycję po przeciwnej stronie wozu, a Batgirl przy tylnych drzwiach. Policjanci również zbliżali się do samochodu.