Rozdział 35

30 6 0
                                    

No cześć Janusze!

W końcu... doczekaliśmy się... hehe...

//////////

POV V

Do samego końca wahałem się.

Być może to nie było do końca fear w stosunku do Jina. Ale musiałem to zrobić. Dopiero rozmowa z Namjonem zminimalizowała wszystkie moje obawy.

 Dopiero rozmowa z Namjonem zminimalizowała wszystkie moje obawy

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

O wyznaczonej godzinie wszedłem do parku

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

O wyznaczonej godzinie wszedłem do parku. Byłem lekko spóźniony, ale uprzedziłem go o tym. Szybkim krokiem znalazłem się na miejscu spotkania, kiedy skręciłem w końcowa alejkę, zobaczyłem GO... Kim Seokjin czekał na mnie na „naszej" ławce.

//////////////

POV 3 os

Od powrotu do Seulu, życie Jina niewiele się zmieniło. Większość czasu spędzał w domu rodziców. Teren był na tyle rozległy, że czuł namiastkę miejsca w którym spędził ostatnie miesiące. Nie był jeszcze gotowy, żeby wyjść do centrum, do ludzi. Większość czasu spędzał w ogrodzie, przyzwyczajony do pracy na terenie ośrodka, postanowił sam przygotować do na zimę. Rodzice dali mu wolną rękę, wiedząc że to dalszy ciąg terapii.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Recovered Eyes - IV część Sagi "Eyes"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz