💖17✨

4 0 0
                                    

Best

-TO BYŁ PIERDOLONY SEN?!- wykrzyczałem tak głośno, że pewnie słyszało mnie całe miasteczko.- Sky ty żyjesz!!!- Tak szczęśliwy nie byłem jeszcze nigdy w życiu. Dziewczyna była zdezorientowana, lecz po chwili załapała. Chciała coś powiedzieć, ale ja byłem tak głupi w tym momencie, że postanowiłem zadzwonić do Chrisa , więc zamknąłem się w łazience i to zrobiłem.

-Wypierdalaj z moich snów!!- krzyczałem- I mnie w nich kurwa nie całuj!!

-Śniło Ci się, że Cię pocało-

-Zamknij się!! Teraz ja mówię!!!

Krzyczałem na niego jeszcze z 10 minut po czym się rozłączył. Nie byłem dumny z tego co zrobiłem.

-Best? Wszystko dobrze? Zachowujesz się dziwnie i drzesz się na cały dom..- powiedziała Sky.

Wyszedłem z łazienki i przytuliłem dziewczynę.

-Nie umieraj proszę...

-Nie mam takiego zamiaru.- sformułowała.- Miałeś zły sen?- dodała.

-I to jaki... Śniło mi się, że umarłaś i zażyczyłaś sobie, żebym żył dla ciebie. A potem Chris powiedział, że mnie kocha i mnie pocałował. Najgorszy koszmar jaki mógłby mi się przyśnić- opowiedziałem.

-Łoł niezłą masz wyobraźnię...- podsumowała.

-Niestety...

- Już dobrze. To był tylko koszmar- powiedziała cichutko, gładząc moje włosy.

-Jestem głodny.- stwierdziłem.- Co tak ładnie pachnie?- dodałem

-Mama robi naleśniki. Chodź zjeść.

Ogarnąłem się jako tako i poszedłem zjeść. Trzeba przyznać, że mama Sky smaży pyszne naleśniki.

"Muszę kiedyś spytać się ją o przepis.  A jak nie powie to zgarnę go sprytem"

Po śniadaniu mama Sky zawiozła mnie do mojego domu.

-Dziękuję.- podziękowałem i udałem się w stronę domu. Stała tam moja mama.

-Synu..-zaczęła.

-Co?- wciąż byłem na nią wkurzony.

-Możemy porozmawiać?- spytała grzecznie. Jednak ja nie miałem zamiaru odpowiedzieć jej w ten sam sposób.

-Już to robimy.

-Bardzo Cię przepraszam...- zaczęła te swoje żałosne wymówki. Praca i te sprawy.- Jeśli chcesz możemy dzi-

-Za późno- stwierdziłem. Nie słuchając jej dłużej poszedłem do pokoju. Zamknąłem się w nim. Chociaż mama próbowała że mną porozmawiać to ja nie wpuściłem jej. Spędziłem resztę dnia praktycznie nie wychodząc z pokoju.

The best-Najlepszy//+18Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz