Rozdział 23

541 18 3
                                    

Mary

Rano obudziłam się około godziny 11. Strasznie zmęczyła mnie wczorajsza podróż. Walter po powrocie do domu cały czas grał na gitarze. Jest bardzo podekscytowany. W przyszłości na pewno będzie muzykiem. 

Po przebudzeniu się, zjadłam szybko śniadanie po czym poszłam do salonu oglądać telewizję. Przełączając kanały natrafiłam na jednym kanale muzycznym, na teledysk Zayna. Wyglądał świetnie w tym teledysku. Od razu zaczęło mi brakować tych naszych rozmów i jego poczucia humoru. W ogóle zaczęło mi brakować. Prze ten czas kiedy dla niego pracuję to bardzo się do siebie zbliżyliśmy. 

Po jakieś chwili obudził się Walter. Zjadł szybko śniadanie po czym zaczął grać na gitarze. Był bardzo skupiony na tym co robił. Nagle dostałam sms-a od Sophie. Dziewczyna chcę się ze mną zobaczyć. 

- Coraz lepiej ci idzie- odezwałam się 

- Serio? 

- Oczywiście 

- No może i tak ale nigdy nie będę grał tak dobrze jak Zayn 

- Nigdy nie mów nigdy. Nauczysz się. Dopiero co zacząłeś, daj sobie więcej czasu 

- Skoro tak mówisz 

Walter poszedł do siebie do pokoju, a ja dalej oglądałam telewizję. 

Po południu przyszła do mnie Sophie. Zrobiłam nam kawę po czym poszłyśmy usiąść do salonu. 

- Coś się stało?- spytałam 

- Nie. A co miało się stać?

- Przez telefon tak brzmiałaś jakby coś się stało

- Chciałam po prostu pogadać. Opowiadaj, jak tam w twojej pracy? 

- Dobrze. Tym razem zabrałam ze sobą Waltera

- To dobrze. Przynajmniej spędziliście ze sobą czas 

- Tak. Przez ten cały czas kiedy byliśmy w trasie to Walter uczył się grać na gitarze

- I przez to kupiłaś mu gitarę? 

- Nie kupiłam. Zayn uczył Waltera grać i podarował mu jedną ze swoich gitar 

- Jesteś z Zaynem? 

- Nie 

- Ale podobasz mu się 

- Skąd możesz to wiedzieć? 

- Przecież to widać. Cały czas gdzieś wychodzicie na spacery, uczył grać twojego syna na gitarze i podarował mu gitarę, a z tego co wiem to Walter nie miał urodzin

- To był tylko zwykły prezent

- Którym chce zdobyć zaufanie Waltera, aby mógł być z tobą 

- Przesadzasz. Zayn ma żonę i córkę

- I co z tego? 

- Jak taki inteligenty, zabawny i przystojny facet może być z taką dziewczyną jak ja? 

- Zakochałaś się w nim

- Nie prawda 

- Prawda. Zawsze kiedy zaczynam jego temat to się rumienisz. Mówisz o nim w samych pozytywach. Przecież to widać 

- Nie zakochałam się w nim. Zakończmy ten temat

- Jak chcesz. Ja i tak wiem swoje 

- Sophie

- Dobrze już dobrze 

Sophie była u mnie jeszcze przez kilka godzin. Co jeżeli ona ma rację i jak serio się zakochałam w Zaynie? Ja go traktuję jako przyjaciela. Nie mogę pozwolić na to abym się w nim zakochała. On ma przecież rodzinę. Nie mogę rozbić mu rodziny. Musze o tym jak najszybciej zapomnieć. Musze przestać ciągle o nim myśleć bo to źle się skończy. Zayn jest szczęśliwy i nie mogę tego zepsuć. Może najlepiej będzie jeżeli przestaniemy ze sobą tak często rozmawiać jak dotychczas? Tak chyba będzie najlepiej dla wszystkich. 

Po wyjściu Sophie, ja i Walter poszliśmy na spacer. Spacerowaliśmy po Londynie i dużo rozmawialiśmy. Walter cały czas mówił jaki Zayn jest super. Walter bardzo polubił Zayna. Chciałabym aby kiedyś mój syn miał takie dobre relacje ze swoim ojcem tak jak z Zaynem. Chciałabym aby to Jason uczył Waltera nowych rzeczy. W końcu to Jason jest ojcem Waltera, a nie Zayn. Chociaż z dnia na dzień tracę wiarę w to, że Walter pozna kiedyś swojego biologicznego ojca. Jason pewnie nadal nie jest nastawiony na rodzinę i minie jeszcze bardzo dużo czasu zanim będzie chciał poznać swojego syna. A może ma już rodzinę ale nie chcę wracać do przeszłości? W sumie to nie zdziwiłabym się. Jason jest teraz dorosły i chyba zmądrzał więc kiedyś na pewno zobaczy się z Walterem.  Już sama nie wiem co o tym myśleć. Chciałabym abym Walter miał normalna rodzinę. Aby miał ojca, z którym mógłby robić wiele ciekawych rzeczy. 

Razem z Walterem do domu wróciliśmy pod wieczór. Gdy byliśmy już w domu to zamówiłam nasza ulubioną pizzę oraz colę. Spędziłam z synem bardzo miłe po południe. Chciałabym więcej takich ale trochę uniemożliwia mi to praca. 

Cause I Love You // Zayn MalikOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz