Następnego dnia obudziłam się z ogromnym bólem głowy. Nie pamiętam kiedy ostatni raz czułam się aż tak bardzo źle. Z wczorajszego wyjścia do tego klubu mało co pamiętam. Mam nadzieję, że nie zrobiłam żadnego głupstwa. Cindy jeszcze spała więc ja miałam czas aby się ogarnąć. Poszłam do łazienki się ubrać, uczesać i pomalować. Po wykonaniu tych czynności podeszłam do mojej torby i zaczęłam szukać tabletek na ból głowy. Po znalezieniu ich wzięłam jedną tabletkę i popiłam wodą. Chwilę później obudziła się Cindy.
- Która to jest godzina?- spytała dziewczyna zaspanym głosem
- 11- odpowiedziałam
- Długo już nie śpisz?
- Przed chwilą się obudziłam. Ty też się tak źle czujesz?
- Ta... tak jest zawsze
- Jak zawsze?
- Zawsze po przyjeździe do hotelu chłopaki wyciągają mnie do klubu. Potem zawsze rano czujemy się strasznie
- A co z koncertem?
- Do wieczora poczują się lepiej. Pójdę się ogarnąć
Cindy poszła do łazienki. Ja sięgnęłam po swój telefon. Miałam kilka nieodebranych połączeń od mamy. Trochę się przestraszyłam. Bałam się, że coś się stało z Walterem. Wyszłam szybko na korytarz i oddzwoniłam do mamy.
- Halo?- odezwał się głos w słuchawce
- Cześć mamo
- Mary. Czemu nie odbierałaś wczoraj telefonu ode mnie?
- Przepraszam mamo ale wczoraj byłam zajęta
- Niby czym?
- Chłopaki wyciągnęli mnie i koleżankę do klubu
- Oszalałaś?! Przecież jesteś w pracy
- Wiem ale nie mogłam odmówić
- Znowu będziesz tak dużo imprezować jak w liceum?! Przez te twoje imprezowanie zaszłaś w ciążę i zostałaś sama z dzieckiem
- Nie będę tyle imprezować. Dobrze wiem jak zakończyła się tamta impreza. Nie musisz mi wiecznie o tym przypominać
- Walter się o ciebie pytał
- Co z nim. Wszystko w porządku?
- Tak. Teraz jest na zakupach z dziadkiem. Mam nadzieję, że zadzwonisz dzisiaj do swojego syna
- Zadzwonię. Muszę kończysz
Rozłączyłam się. Mama na każdym kroku przypomina mi jaka byłam nieodpowiedzialna pakując się do łózka z moim byłym bez zabezpieczenia. Nie chciałam wtedy zachodzić w ciąże. Na początku chciałam usnąć ciążę ale zrozumiałam, że nie mogę zabijać bezbronnego dziecka. Postanowiłam, że po porodzie oddam Waltera do domu dziecka i tam znajdzie rodzinę, która go pokocha ale kiedy go zobaczyłam po porodzie, kiedy zobaczyłam te małe nóżki i rączki do go pokochałam. Nie mogłam go oddać. Teraz nie wyobrażam sobie życia bez niego. Walter jest całym moim światem.
- Wszystko dobrze?- usłyszałam męski głos za sobą. Szybko się odwróciłam. Przede mną stał Zayn
- Tak, wszystko dobrze
- Jak się czujesz?
- Kiepsko. Głowa mnie jeszcze trochę boli
- Niedługo przestanie
CZYTASZ
Cause I Love You // Zayn Malik
FanficZayn jest 25-letnim piosenkarzem, który posiada fanów na całym świecie. Mimo swojego młodego wieku w swojej karierze osiągnął bardzo dużo. Zayn jest ojcem 6-letniej Gracie i mężem początkującej modelki, 25-letniej Kim. Muzyka dla niego zawsze była w...