-Mam coś na twarzy?- zapytałam.
-Nie. - odpowiedziała blondynka.
-To po chuj się tak patrzycie?! Jeszcze wam oczy wypadną!
-Zadziorna lubię takie.- powiedział mulat kładąc rękę na moim ramieniu.
-Lubić to możesz swoją buźkę, która jak jeszcze raz mnie dotkniesz zostanie obita.
-Już cię lubię widać że jesteś szczera i nie ślinisz się na widok Malika. Jestem Liam. - powiedział powiedzmy "ten normalny" chłopak.
Podałam mu rękę...
-O ile mi wiadomo to nie ślinię się na widok byle kogo.
-Na początku myślałam że będziesz typowym plastikiem no bo pochodzisz z USA, ale teraz żałuję że myślałam stereotypowo. Perrie...
Teraz trochę zrobiło mi się szkoda że naskoczyłam przed chwilą na tą blondynkę.
- Miło mi Melissa. Przepraszam że wcześniej byłam nie miła.
-Leigh-Anne miło cię wreszcie poznać Harry wiele o tobie mówił.
-Może to nie na miejscu, ale poczułam się jak byś była jego matką i dowiedziała się że ja jestem jego dziewczyną.
- A to dziwne bo mi też się z tym to skojarzyło... Jesy...
-Postaram się zapamiętać wasze imiona...
-Ej... - zaczął mulat.
-Kup se klej, a jak nie masz jesteś gej! Czego człowieku?! - zapytałam.
-Ja się nie przedstawiłem!
-A potrzebne mi to do szczęścia?! Czekaj odpowiem ci od razu NIE.
-Ale jesteś śmieszna... Zayn Malik.
-No dobra no to chyba już wszystkich imiona poznałam.
- No nie do końca... - powiedział Lou.
-To kogo jeszcze nie znam?!
-Mnie!- powiedział......
_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_
Mamy 8 :)
No to 20 gwiazdek i 20 komentarzy i wstawiam następny :)
CZYTASZ
Football Love
FanfictionNie zawsze jest tak jak byśmy chcieli... Tracimy tych na których nam zależy... Krzywdzimy innych nie mając tego w planach... Jestem Melissa Millar i moja przeszłość nie jest tak kolorowa jak może się wydawać. Książka wczesniej była pisana na profil...