25

1.2K 105 10
                                    

-Emmmm... No wiesz...

-Emmmm... No nie wiem...- mruknęłam.

-Ona to... no.. ona..ma ...no... na imię...

-Ni możesz mi zaufać... - mówiąc to chwyciałam jego dłoń i zaczęłam bawić się naszymi dłońmi...

-No bo ja znam ją bardzo krótko...

-I co z tego ... To jest takie romantyczne...

-Nie przerywaj mi kobieto...

-No dobra... no ale kontynuuj Ni...

-No i ona jest całkiem inna niż wszystkie dziewczyny które znam...
Ona jest tak naturalna, w każdym tego słowa znaczeniu.. Jest zabawna i smieje aie nawet ze żartów moich przyjaciół... Czasami daje się ponieść uczucią... Ale i tak ją kocham, no jeśli to można już nazwać miłością... A najlepsze jest to że ona się przyjaźni z moim najlepszym przyjacielem i w sumie to ja się z nią przyjaźnie... Boję się że utkniemy w tym pieprzonym "Friendzone" i nigdy nie damy sobie szansy... Ja naprawdę ją polubiłem i boje się że jak ona się o tym dowie to będzie mnie unikać, a to będzie mnie niszczyło od środka... A boję się że jak nie powiem jej o tym to stracę tą minimalną szansę na to że ona odwzajemnia moje uczucia... zacznie się spotykać z innym i w sumie trudto też będzie zabijało od środka...
Nie wiem co zrobić...

-Powiedz jej to... - poradziłam...

-Meli... - zaczął.

-Tak?!- zapytałam zdezorientowana.

-Kocham Cię...- powiedział i wpił się w moje usta...

Po chwili odwzajemniłam pocałunek.

Co on ze mną robi?!

_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_

Mamy 25 :)

Na waszą prośbę ;)

Wiem jest kiepski, ale o tej godzinę mój mózg nie pracuje :(

Komentujcie i dawajcie gwiazdki :)

Branoc :* Kc :*

Football LoveOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz