-Meli... Ja przepraszam... - powiedział po raz setny Malik.
Kurwa weźcie mnie stąd, bo zaraz mu rozwalę tą pustą łepetynę...
Spokojnie...
Policze do dziesięciu to może się uspokoje...
Raz...
Dwa...
-Melissa... no weź...
Trzy...
Cztery...
-Ty Stary czy ona zasneła?!
Pięć ...
Sześć...
-Chyba trzeba ją obudzić ...
Siedem...
Osiem...
-Tej Mels, złość piękności szkodzi...
Dziewięć ...
Dziesięć...
-Chyba komuś zbliża się okres...
No nie kurwa...
Teraz to przegiął frajer...
-Niall proszę zatrzymaj auto...
-Czemu?- zapytał chłopak
-Niall proszę ... - powiedziałam wkurzona.
-Nie ... Mel do puki nie powiesz o co chodzi...- powiedzialam.
Spojrzałam na światła które są przed nami i cieszyłam się jak głupia...
Dlaczego?!
Zaraz będzie czerwone, więc będę mogła im uciec...
-Już nie musisz... - powiedziałam by nic nie podejrzewał...
Chłopak się do mnie tylko uśmiechnął...
Samochod się zatrzymał, a ja nie tracąc nawet sekundy odpiełam pasy i najnormalniej świecie wyszłam z samochodu farbowanego blondyna...
Nie zwracając uwagi na krzyki moich przyjaciół weszłam do pobliskiego sklepu...
Wiedziałam że do niego zajadą by mnie spakować siłą do auta...
Więc miałam plan jak ich zgubić...
Gdy znalazłam się wewnątrz sklepu, podeszłam od razu do kasjerki...
-Dzień Dobry, w czym mogę pomóc...
-Dzień dobry... Mam nietypową prośbę... Czy mogła by mi pomoc się wydostać stąd innym wejściem niż główne? - zapytałam...
-Oczywiście... - powiedział i pokazała ruchem ręki bym za nią poszła...
Tak łatwo poszło?!
Czuję się jak w jakimś kiepskim filmie akcji...
Gdy spojrzałam przez okno, zauważyłam, że na parking wyjeżdżają dwa auta...
A te auta należą do moich przyjaciół...
-Można szybciej?
_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_
Mamy 20 :)
Dziś postaram się zrobić maraton świąteczny :)
Next - - - > 20 🌟 i 20 ✏
CZYTASZ
Football Love
FanfictionNie zawsze jest tak jak byśmy chcieli... Tracimy tych na których nam zależy... Krzywdzimy innych nie mając tego w planach... Jestem Melissa Millar i moja przeszłość nie jest tak kolorowa jak może się wydawać. Książka wczesniej była pisana na profil...