Perspektywa Harrego
Minął już tydzień a Mels nadal jest w śpiączce...
Lekarze nie chcą nam nic powiedzieć, tak samo jak Tony...
Czekanie na to aż się obudzi jest wkurzające...
Odkąd karetka ja tu przywiozła każdy dzień wygląda tak samo...
Szkoła, moja i Mel ulubiona restauracja, szpital, dom i tak cały czas w kółko...
Zdałem sobie dopiero teraz sprawę kim naprawdę jest dla mnie brunetka...
Ona jest częścią mnie bez której nie mogę normalnie funkcjonować...
Nie mogę jej stracić...
Nje jestm w niej zakochany ale muszę przyznać że Meli jest bardzo ważna w moim życiu...
Jest kimś więcej niż siostra...
Ona jest mną...
Tym wszystkim co we mnie dobre...
Jest powodem dla którego chcę się zmienić na lepsze by się nie wstydziła się za moje za chowanie...
Pragnę jej szczęścia...
Mieliśmy poważną rozmowę z Malikiem i Horanem...
Okazało się że na początku był to zakład, ale Niall później z niego zrezygnował...
Z tego co mówił Horan można wywnioskować że nasza farbowane blondynka się zakochała...
On nie przeżywa tego lepiej niż ja...
Całe dnie siedzi na boisku i cały czassss trenuje...
Odkąd usłyszeliśmy od Tonego że mamy szansę dostać się na zawody między szkolne w którym biorą udział placówki że wszystkich kontynentów nie próżnowaliśmy.
Siedzę właśnie z chłopakami i dziewczynami w szpitalu i czekamy na wyniki badań brunetki...
-Co tu robicie?
Gdy się odwróciłem zobaczylem Tonego...
-Co jej jest? - zapytałem ignorując wcześniej zadane pytanie.
-Lekarze nie wiedzą... Twierdzą że jest to w pewnym rodzaju magia...
Co jaka magia?!
Czy on sobie że mnie jaja robi?!
-Nie żartuj sobie... - mruknąłem...
-Oni mogą mieć rację... - mruknął Tomlinson.
Wszyscy zaczęliśmy patrzc na szarookiego...
-Rozwiń swoją wypowiedź... - powiedział brat dziewczyny...
-To nie musi być magią... oglądałem raz z siostrą film "Zostań jeśli kochasz" i tam dziewczyna była po wypadku, ale zaglebilem się w trochę podobne historie...
Rodzieleni duszy od ciała nastaje także podczas wielu złych wydarzeń lub kiedy organizm jest narażony na jakie kolwiek niebezpieczeństwo...
_____________________________________Został nam tylko epilog i II część!
CZYTASZ
Football Love
FanfictionNie zawsze jest tak jak byśmy chcieli... Tracimy tych na których nam zależy... Krzywdzimy innych nie mając tego w planach... Jestem Melissa Millar i moja przeszłość nie jest tak kolorowa jak może się wydawać. Książka wczesniej była pisana na profil...