36

1.2K 100 14
                                    

Tej nocy nie mogłam zasnąć...

Nie miałam ochoty gadać ani z Harrym...

Ani z nikim innym...

Nie wróciłam do tej pory do domu...

Gdzie jestem?!

W opuszczonym domku na drzewie...

Do kogo należał?

Chyba nigdy nie będzie mi dane się tego dowiedzieć...

Na ścianach było widać obrazki malowane przez dziecko...

Przedstawiały samochody i ludzi...

Po samochodach wnioskuję że domek mógłby należeć do chłopczyka...

Ale kto normalny robi domek na drzewie w lesie?!

Nie mając co z sobą zrobić zaczęłam przeszukiwać zakamarki drewnianej konstrukcji...

Nie było żadnych pajeczyn, a nie miało aż takiej dużej ilości kurzu...

Co to znaczy?!

Że ktoś ty przychodzi regularnie...

W rogu pomieszczenia stał wielki kufer...

Ja jak to ja, muszę otworzyć go...

W środku znajdowało się zdjęcie słodkich 6 latków...

Było ich 3, wszyscy byli brunetami...

Czekaj...

Czy to przypadkiem nie...

O kurwa to przecież loczek...

Czyli...

Ja jestem w domku na drzewie, który należy do jednego z nich?

No ja pierdziele...

W kufrze oprócz zdjęcia schowany był koc, który chwyciłam, powoli podchodząc do ściany i osuwajac się ...

Przykryłam się szczelnie...

Wyglądałam przez to jak poczwarka...

Wpatrywałam się w drzwi domku...

Mam nadzieję że nie najdzie nikogo ochota by tu przyjść akurat dzisiaj...

Nagle usłyszałam skrzypienie schodów...

Kurwa...

Ja to zawsze mam szczęście...

Może jak ja zamkne oczy i nie będę go widziała to ten ktoś mnie nie będzie widział?!

-Melissa?- zapytał...

-Louis?!

-Nie kurwa Barack Obama...

    _-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_

36 :)

Next - - - - > > > > 20✏ i 29 🌟

Mam zamiar dodawać filmiki na yt wraz z moją bf...

Będą to parodie różnych zachowań celebrytów...

Jak dodamy pierwszy filmik chcielibyście linka?

Football LoveOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz