-Sorry mopie, ale przecież to wiadome że Horan wybierze mnie jako świadka... Więc po co pytasz jełopie? - powiedział Tommo...
-W takim razie ja będę ... em no nie wiem...- przyznał się zielonooki.
-Z twoją bujną czupryną możesz być nawet panną młodą... - powiedziałam.
Wszyscy wybuchliśmy śmiechem...
-Meli jak ty coś powiesz to ta wypowiedź wychodzi poza system...
-Przecież ja w ogóle jeste poza systemem...
-No to w takim razie "poza systemowa" dziewczyno otwórz nam drzwi... - powiedział Lou...
-Sorry Lou, ale to wszystko zależy od Horana...
Albo mi się wydaje, albo loczek myśli...
Nie no chyba mam gorączkę...
A może tę żelki które jadłam z Niallem były po terminie...
A blondyn mówił że są jakieś podejrzane...
Następnym razem się go posłucham ...
-Niall...
-Tak?
-Chyba to Haribo było przeterminowane...
-Dlaczego tak uważasz? - zapytał niebieskooki.
-Bo nie wiem czy to zwidy, albo jak na pustyni fatamorgana... ale chyba Harry zaczął myśleć...
Blondyn odwrócił się szybko w stronę bruneta...
Chłopak szybko odblokował drzwi by chłopcy mogli wejść...
-Chyba masz rację...
-W czym Melissa ma rację? - zapytał Tomlinson.
-Że żelki były po terminie... - szepnął Niall.
-Czemu tak myślcie? - zapytał również szeptem szarooki.
-Bo mamy zwidy...
-Jakie?
-Harry chyba zacząłem myśleć... - odparłam...
-Chyba powinniście odstawić na bok te żelki... - zaśmiał się Tommo i spojrzał na loczka.
Oczy chłopaka powiększyła się do wielkości piłeczkę pinpongowych...
-Wiecie chyba to nie wina żelków, może to jakiś paskudny wirus i ja też go złapałem... - dodał po chwili.
-To nie możliwe... - powiedział Niall.
-To graniczy z cudem...- odpowiedziałam.
-Harry...- zaczął spokojnie Lou...
-Tak? - zapytał zielonooki.
-O czym tak rozmyślasz... - kontynuowałam
-O tym kim będę na ślubie twoim i Nialla...
-I do jakiego wniosku doszedłeś? - zapytal blondyn...
-Że będę DRUCHNĄ!!!
_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_
Mamy 34 :)
Next - - - - > > > > 20 ✏ i 20 🌟
I jak wam się podoba?
Wszystkiego najlepszego Klivish
Dziękuję za 10 000 wyświetleń <3
Wynagrodze wam to w najbliższym czasie :)
CZYTASZ
Football Love
FanfictionNie zawsze jest tak jak byśmy chcieli... Tracimy tych na których nam zależy... Krzywdzimy innych nie mając tego w planach... Jestem Melissa Millar i moja przeszłość nie jest tak kolorowa jak może się wydawać. Książka wczesniej była pisana na profil...