Zaczynamy! Serdecznie zapraszam do czytania tego ff ;)
________________________________________________________
Wróciłam ze szkoły, kierując się od razu do pokoju. Odłożyłam torebkę na krzesło i postanowiłam się przebrać. Chwyciłam czarne legginsy, zwykły, za duży t-shirt, który zabrałam od mojego brata i się przebrałam. Od razu lepiej - pomyślałam. Zabrałam telefon i zeszłam na dół, wchodząc od razu do kuchni z zamiarem zjedzenia obiadu, który przygotowała mama, dzień wcześniej, na wieczór. Wystarczyło tylko odgrzać.Nałożyłam sobie porcję spaghetti, którą wiedziałam, że zjem i wstawiłam do mikrofali, włączając urządzenie na odpowiedni czas.Czekałam aż się zagrzeje i w tym momencie usłyszałam dźwięk mojego telefonu, oznaczający przyjście wiadomości na KIK'u.
MusicBoy: Hej piękna :)
Ja: Znamy się?
MusicBoy: Nie, ale możemy się poznać. Lubię twój nick.
Ja: A co w nim takiego fajnego? To tylko moje imie.
MusicBoy: Bardzo śliczne imię, jak jego właścicielka.
Ja: Nawet nie wiesz jak wyglądam...
MusicBoy: Ale mam przeczucia, że tak jest, a one mnie nie zawodzą księżniczko;)
Usłyszałam jak mikrofala daje znać, że jedzenie jest już gotowe.
Ja: Tym razem jest inaczej...
Ja: Papa
MusicBoy: Poczekaj...
Ja: Narazie, nieznajomy :))
Zablokowałam telefon i odłożyłam go na szafkę. Wyciągnęłam talerz z ciepłym jedzeniem z mikrofali, odstawiłam na stół, wzięłam widelec,usiadłam przy stole i zaczęłam konsumować posiłek. Nagle, moje myśli skierowały się w kierunku nieznajomego. Zaintrygował mnie w pewien sposób i zastanawiałam się, czy dane mi będzie jeszcze z nim pisać.
_________________________________________________________________________
Mam deja vu, z przed ponad roku. Nie mogłam uwierzyć gdy to ff znikło, ale nie ma co się poddawać. Miło będzie znowu przeżywać i śledzić wspólnie z wami losy głównych bohaterów. Dzisiaj pierwszy rozdział, do napisania wkrótce ;)
