Rozdział 32

358 39 9
                                    

*Michael*

-Ouh.

On chciał mi się oświadczyć, heh. Luke. Mi. Kurwa. To chyba brzmiało jakby się znowu pytał. No kurwa pyta się mnie cZY ZOSTANĘ JEGO MĘŻEM. Co robić? Co robić? Odpowiedzieć. Tylko co? 'Nie' nie odpowiem, bo marzę o spędzenie reszty życia z nim. Uhh, no kocham go i pragnę go z całego serca.

-Tak.- Odpowiedziałem po długim zastanowieniu.

Blondyn o nazwisku Luke Pieprzona Perfekcja Robert Hemmings spojrzał na mnie jak na głupiego, bo nie wiedział dlaczego powiedziałem 'tak', ale po chwili jego twarz wyrażała wszystko na raz. Zmieszanie, zaskoczenie, niedowiara, szczęście, radość, miłość. Nie czekał ani chwili i wziął mnie w ramiona. Zaczął obkręcać nas wokół osi, po czym stanął znikąd wyciągnął pierścionek i patrząc mi w oczy założył mi czarną biżuterię na serdeczny palec. Złapałem jego twarz w dłonie i mocno naparłem na jego usta swoimi. Ten pocałunek był przepełniony wszystkimi naszymi emocjami, którymi teraz byliśmy przepełnieni.

Zakończyliśmy pocałunek z głośnym mlaskiem. Patrzyliśmy się na siebie z iskierkami radości w oczach.

-Kocham cię.- Wyszeptał.

-A ja kocham ciebie.- Uśmiechnąłem się leciutko.

₪₪₪

Wieczorem odwiedziła nas moja siostra z Calum'em. Może wam nie wspomniałem, ale brunet w ostatnim czasie zakupił mieszkanie piętro nade mną i teraz Ellie częściej jest u niego, niż u siebie. Ale w sumie mi to nie przeszkadza, bo mogę chociaż spędzać więcej czasu sam na sam z Luke'iem.

-Zrobiłeś to?- Usłyszałem głos chłopaka mojej siostry, gdy wyszedłem z salonu do sypialni.

-A zrobiłem.- Oświadczył dumnie mój narzeczony.

-Jejku to znaczy, że mogę szykować już wam ślub.- Powiedziała, a raczej zapiszczała Ellie.

-Jeszcze nie gadaliśmy, kiedy, gdzie i o której w ogóle odbędzie się nasz ślub.- Powiedział lekko zmieszany.

-No właśnie, więc nie wypytujcie go już.- Wkroczyłem nagle do salonu.

Luke posłał mi wdzięczny uśmiech, który odwzajemniłem. Późnej gadaliśmy o wszystkim. Cały czas, Luke trzyma swoją rękę na moim kolanie co jakiś czas go ściskając i masujące.

I chcę, aby było tak zawsze.

----------------------------------------------------------------
Hej
Za niedługo koniec
Ja też nie chcę kończyć tego opowiadania, ale nie chcę go niewiadomo jak przedłużać.
Po zakończeniu tej książki mam jeszcze trzy w zanadrzu, więc nie macie się co martwić.
Love you all
Do następnego
Klaudia xx

[2] what i did whore? · muke ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz