*Luke*
Nie wiem ile czasu spędziłem na przypomnieniu sobie tych najleszych momentów z Michael'em. Przez ten cały czas piłem i myślałem. Miałem świadomość, że w każdej chwili mogę się zatracić w alkoholu, a nikt nie może mi tego zabronić. Wcześniej nie piłem dla Mike'a, a teraz on jest w szpitalu, w śpiączce i może nie przeżyć.
Mój telefon cały czas dzwonił. Wiem, że to Zoe lub Calum, ale nie mam siły odebrać i z nimi rozmawiać o moich nieudolnych zaręczynach. Telefon przestał dzwonić, pewnie się rozładował. Chwilę później słyszę jak drzwi od mieszkania się otwierają. Po paru chwilach wszyscy są w salonie, który był pogrążony w ciemności, a oswietlała ją tylko lamka, która stała w rogu pokoju.-Luke..?- Podeszła do mnie Zoe.- Wszystko okej? Michael się nie zgodził? Ja z nim pogada...
-Nawet nie miałem jak go o to spytać.- Mruknąłem bez wyrazu barwy głosu.
-Nie przyszedł? Możemy do niego zadzwonić i nakrzyczeć.- Powiedział Ash.
-Nie odbierze.- Czułem jak moje policzki robią się mokre.
-Dlacz..?- Zanim Zoe mogła spytać, przerwałem jej i powiedziałem.
-Ktoś go potrącił.
Te słowa uderzyły z podwójną siłą, bo dopiero teraz mam odwage okazać długo skrywane emocje. Wszyscy łącznie ze mną płakali. Ellie najbardziej, ale odemnie bardziej już się nie da, więc..
Jedyny Calum zachował zimną krew i kazał na się zbierać do samochodu, ale od razu mu przerwałem, tłumacząc, że jest w śpiączce i dziś już by nas nie wpuścili. Ellie zaczęła krzyczeć, że powinniśmy być z nim i go wspierać, ale Calum przyciągnął ją do uścisku i zaczął całować po głowie i prawdopodobnie szarpać jakieś kojące słowa do jej ucha.
Dlaczego mnie to spotkało?
Wszyscy zadecydowali, że będziemy czekać tutaj w domu na jakieś informacje na temat zdrowia Michael'a. Nie patrząc na nich poszedłem do pokoju Michael'a i zamknąłem się w nim. Położyłem się na jego łóżku i zacząłem wciągać jego zapach.
---------------------------------------------------------------
Hej
Wiem, wiem ten rozdział jest tak do dupy, że aż papier, lol
Niedługo koniec dramy, heh
Możliwe, ze także niedługo koniec, sooł
Zostawicie po sobie ślad, czy coś
Do następnego
Klaudia xx
CZYTASZ
[2] what i did whore? · muke ✔
FanfictionDruga część 'you're perfect for me.' Zakończone ✔ -Jest z nim tak od twojego wyjazdu.-Powiedziała.- Cały czas chodzi przygnębiony, smutny. Chodzi do psychologa, ale ten nie jest w stanie mu pomóc. Nie raz ja lub Ellie przyłapałyśmy go na cięciu się...