Rozdział 29

2.7K 273 104
                                    

*Asano pov.*

Ren: Hej. Byłeś u mnie wczoraj, prawda? 

Asano☺: Zapomnij o tym. Nic się nie stało. W końcu byłeś gdzieś z przyjaciółmi.

Ren: Daj spokój... Przyjechał do mnie kuzyn z Irlandii i musiałem gdzieś z nim wyjść. On nie lubi obcych, więc nie pisałem do Ciebie, byś poszedł z nami. Wybacz.

Asano☺: Tak. Wiesz, czasami nie warto kłamać.

Ren:  Nie kłamie. Po czym niby to stwierdzasz?

Asano☺: Nie masz żadnego kuzyna. A na pewno nie w Irlandii :)

Użytkownik Ren dzwoni.

Połączenie odrzucono.

Ren: Odbierz. Chcę z Tobą porozmawiać...

Asano☺:  Nie mamy już o czym rozmawiać.

●  

KrólZajebistości♕:  Hejoo!

Asano☮:  Hej

KrólZajebistości♕:  Co taaam? :) Jak się czujesz, powalony kretynie?

Asano☮:  Pokłóciłem się z Renem.

KrólZajebistości♕: Hm...

KrólZajebistości♕:  Może po prostu go olej. Niech wie co traci

Asano☮: Czy ty... Czy ty jesteś dla mnie miły?

KrólZajebistości♕:  Przestań narzekać bo przestanę...

KrólZajebistości♕: -,-

Asano☮:  Okej. Dziękuję.  

KrólZajebistości♕:  Jak sprawa z ojcem? Chcesz zadzwonić? Spotkać się?

Asano☮: Nie trzeba. Jest okej. Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję Akabane. Poważnie

 KrólZajebistości♕: Nie ma za co :) Ale możesz przemycić mi pół litra! XD

*Nagisa pov.*

- Hej - powiedział czerwonowłosy wchodząc do mojego pokoju. Właśnie siedziałem na łóżku odrabiając fizykę.

Czyli teraz wpuszczasz go bez poinformowania mnie? Dzięki Mamo. - skomentowałem sam do siebie.

- Hej - odpowiedziałem uśmiechając się na jego widok. Podszedł do mnie i uniósł za podbródek składając delikatny pocałunek na moich wargach. Nadal nie przyzwyczajony, pozwoliłem by moje policzki przybrały kolor buraków.

- Co robisz? Ou, lekcje? - spytał, siadając z tyłu mnie. Jego ręce objęły mnie w pasie, a na szyi poczułem znany mi oddech.

- Tak. Fizyka... Chcesz mi pomóc?

- Oczywiście, Księżniczko - odpowiedział, zabierając mi z dłoni długopis. Pachniał swoimi męskimi perfumami, które tak uwielbiałem wdychać. Zaciągnąłem się nieznacznie, tak by nie zauważył i podążyłem za jego ręką, wskazującą mi zadanie.

Assassination Classroom - Klasa zabójcówOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz