"Poza tym, on jest po prostu innym chłopakiem"

8.5K 929 430
                                    


Baekhyun zapiął białą koszulę i poprawił kołnierz, patrząc przy tym na swoje odbicie w lustrze. Potem, nastoletni chłopak starannie użył eyelinera, bo eyeliner był zawsze ważny. Potrzebował go, żeby "zacząć dzień wyglądając pięknie".

Drobny brunet rzeczywiście był ładny jak na chłopaka. To było śmieszne, jak ludzie wątpili w jego płeć. Chłopak miał piękną twarz, a jego sylwetka była bardzo kobieca. Oczywiście nietypowe dla chłopaka było posiadanie szerokich bioder, idealnych ud i wąskiej talii. Cholera, potrafił przez to zawstydzić każdą dziewczynę w jego liceum.

Sehun często powtarzał mu, że nie musi poprawiać swojego wyglądu (po prostu bał się, że ktoś może mu odebrać jego chłopaka), jednak Baekhyun i tak go nie słuchał.

Ale w przeciwieństwie do innych dni, dzisiaj było trochę inaczej.

Baekhyun nieświadomie próbował zrobić się ładniejszym jeszcze bardziej. Bardziej niż to możliwe. To było dziwne i sam nie zwrócił na to uwagi.

Dzisiaj było inaczej. Miał być u Chanyeola, miał być sam w pokoju z Park Chanyeolem. Ale dlaczego starał się tak ładnie wyglądać dla kogoś, kto nie był nawet jego chłopakiem?

Dlaczego tak bardzo chciał zaimponować temu olbrzymowi?

Szybko przesunął te myśli na bok i starał się przekonać, że to co teraz robi jest z myślą o jego blond chłopaku.

Po prostu chciał być ładny dla Sehuna, czyż nie?

Po ostatnim spojrzeniu w lustro, był już gotowy do rozpoczęcia dnia.

-

-

Kiedy Baekhyun wszedł do klasy, każdy był już obecny i rozmawiał ze swoimi kolegami dopóki nauczyciel nie przyszedł i nie rozpoczął lekcji. Gdy usiadł na swoim miejscu, znalazł na ławce złożony kawałek papieru. Rozłożył go i przeczytał ręcznie napisany liścik.

"17, ulica xxxx, budynek 24-2, do zobaczenia tam, ładny chłopcze ;) nie każ mi z niecierpliwością na ciebie czekać tylko dlatego, że myślisz, że twój idealny tyłek może robić cokolwiek zechce - xoxo, Chanyeol"

Baekhyun zaczął gorączkowo się rozglądać, żeby znaleźć wysokiego i zawsze wyszczerzonego chłopaka na miejscu obok niego. Odruchowo się zarumienił i uszczypnął się, żeby odrzucić na bok wszystkie brudne myśli.

Park Chanyeol był poważny.

Oh, on tylko żartował, prawda? Luhan przecież powiedział, że nowy chłopak był zabawny i ciągle z kimś flirtował.

Nawet jeśli Baekhyun starał się nie zawracać sobie tym głowy, nie mógł nic na to poradzić, ale miał ochotę uderzyć się za dryfowanie w swoich brudnych myślach. Nie mógł nic na to poradzić, jednak wyobrażenie sobie Chanyeola, który rusza swoimi szorstkimi palcami w jego...

Oh, teraz to naprawdę chciał się, do cholery, spoliczkować.

                                                                                                         ***

– Tak, jadę do niego w sprawie tego szkolnego projektu. Nie martw się za bardzo, kochanie.

Baekhyun był już w domu i przebierał się w podarte czarne spodnie (które perfekcyjnie opinały jego uda) i biały sweter, podczas gdy rozmawiał ze swoim chłopakiem przez telefon.

– W porządku, daj z siebie wszystko! Muszę już kończyć. Kocham cię, Baekkie.

Brunet właśnie poprawiał swoje jasnobrązowe włosy, gdy mruknął w odpowiedzi "też cię kocham".

Skończyli rozmawiać, a Baekhyun zaczął myśleć o tym, co będzie się działo u Chanyeola.

Miał odwiedzić jego dom i zachowywać się jak dojrzały chłopak, którego myśli skupione są tylko i wyłącznie na projekcie. Jak chłopak, który jest pewny swojej racji i świadomy tego, że jest zajęty.

Bo on kocha swojego chłopaka i wciąż chce być z nim w związku. Sehun zasłużył na swój świat i Baekhyun próbuje być tym światem.

To nie było tak, że Chanyeol mógł mieć każdego, kto oszaleje na jego punkcie i Baekhyun miał zamiar udowodnić mu to tego wieczoru.

-

-

Mlody brunet nigdy nie pomyślałby, że mógłby być tak zdenerwowany stojąc przed drzwiami do domu, który miał odwiedzić. Przygryzając swoje różowe wargi, rozejrzał się po okolicy. Dom Chanyeola wyglądał bardzo luksusowo, można stwierdzić, że jego rodzice byli bardzo bogaci. Świetnie, nie tylko dobrze wyglądał przez co dziewczyny traciły dla niego głowę, był też bardzo zamożny.

Kiedy wziął się w garść, wreszcie odważył się zadzwonić do drzwi.

Chanyeol, będąc nieubranym i mokrym stanął przed Baekhyunem w samym ręczniku zawiązanym na biodrach, patrząc w jego brązowe oczy. 

I F**ked Your Boyfriend #chanbaek [tłumaczenie]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz