Luhan pośpiesznie wytarł mokre policzki ze słonych łez mając nadzieję, że jego kochanek nie zauważy, że płacze z powodu pewnego byłego chłopaka.
Pozwalając sobie wcisnąć się w miękki materac, położył głowę na dużych poduszkach. Spojrzał Minseokowi w oczy, przy okazji dziękując Bogu, że w pokoju jest ciemno.
Minseok wydawał się nie zauważać jego łez dla dobra Luhana i zamiast tego, pochylił się nad jego szyją. Blondyn jakby na komendę zaczął dyszeć, starając się nie martwić i nie wyskakiwać z czymś nieodpowiednim.
Drżącymi dłońmi złapał Minseoka za szyję i głowę, po chwili wsuwając je w jego włosy. Głęboko oddychał, jednak nadal był spięty i czuł się źle.
Minseok musiał to wreszcie dostrzec, bo jak na zawołanie zaczął przystrajać jego szyję drogą pocałunków, zatrzymując się na miejscu za uchem, które było jego słabym punktem.
Luhan zadrżał, a to, co zrobił potem, całkowicie wychodziło poza jego siłę psychiczną: ujął twarz starszego w dłoniach i gwałtownie złączył ich usta, chcąc pozbyć się go ze swojej głowy.
Niski dźwięk uciekł mu z ust, gdy jego ciało zostało przeniesione i mógł tylko poddać się żarliwemu, oczekującemu odpowiedzi Minseokowi.
Będąc pochłoniętym w ogniu, starszy po raz kolejny wsunął rękę pod koszulkę Luhana, trafiając na jego twarde sutki.
Luhan odwrócił głowę i niespodziewanie przerwał pocałunek, podczas gdy Minseok zaczął ponownie składać pocałunki na jego szczęce.
A potem nagle odsunął się i uniósł nad młodszym, kładąc dłonie po obu stronach jego głowy, aby móc spojrzeć w te jelenie oczy.
Ponieważ mało wiedział o tym, że Luhan nie przestał cicho płakać.
Mało wiedział o tym, że starał odepchnąć od siebie fałszywe wrażenie, które miał po rozłączeniu się ze swoim byłym kochankiem.
Jednak dotychczas mu to się nie udało.
– Dlaczego płaczesz?
Włosy wyglądały niechlujnie w całym tym nieładzie i spuchnięte usta były lekko rozchylone, gdy szeroko otwarte oczy Luhana rozerwały jego maskę na słowa starszego.
Odwrócił wzrok, cały zniszczony i przerażony. Jego policzki były całe we łzach, a usta nie były w stanie udzielić mu jakiejkolwiek odpowiedzi. Był zbyt przerażony słowami, które przed chwilą usłyszał.
– Podczas rozmowy z tym facetem cały się trząsłeś i ciągle szlochałeś – smutek w jego głosie był niezaprzeczalny. – Starałem się o tym nie myśleć. Byłem naprawdę samolubny ignorując wszystkie przeszkody w tym pozornie doskonałym związku, Luhan.
Nawet w ciemności oczy Minseoka pozostawały czyste i uczciwe.
A potem pochylił się jeszcze bardziej i oparł czoło o załamanego chłopaka, przez co z lśniących oczu Luhana poleciało jeszcze więcej łez. Przygryzł drżącą wargę, nie chcąc utknąć w tak zwanych przeszkodach - dla samego siebie i Minseoka.
– Kochasz go.
– Kocham ciebie.
Przestać być dla mnie taki litościwy.
– Jest okej, Luhan.
– Minseok, posłuchaj...
Nie jest.
– Czy to wszystko nie jest smutne?
Jest.
Luhan był pokonany.
CZYTASZ
I F**ked Your Boyfriend #chanbaek [tłumaczenie]
Fanfictionoriginal ff by: @chanyeoboo (http://tiny.pl/g9hrk) Opis: Szkolny słodziak Byun Baekhyun jest w zdrowej relaacji z Oh Sehunem, popularnym chłopcem, który należy do szkolnej drużyny piłkarskiej. Sehun i Baekhyun - wymarzona para, o którą każdy jest...