Władca Wampirów

Matt

Panie - do mojej komnaty wpadł zziajany szpieg, którego wynająłem zaledwie dwa tygodnie temu. Ukłonił się i wydyszał:
-Jestem stuprocentowo pewny, że brat waszej królewskiej mości opuścił zamek i człowiek jest tam sam- uśmiechnąłem się usatysfakcjonowany i odprawiłem ruchem ręki mojego sługę, który pospiesznie wyszedł z pokoju. Czekałem na ten moment odkąd ta blondwłosa kupa krwi znalazła się w pałacu mojego starszego brata. Wstałem z tronu, który był ozdobiony czaszkami ludzi, których moi strażnicy złapali na terenie mojego terytorium. Wyszedłem z pałacu w wampirzym tempie poszedłem dobrze znaną mi drogą.

Katy

Wróciliśmy do pałacu około godziny temu. Brian gdzieś wyszedł, a ja zostałam zamknięta w swoim pokoju. Leżałam na łóżku i kolejny raz analizowałam dzisiejszą rozmowę z czarnowłosym. Gdy wracaliśmy z ogrodu Brian nie powiedział ani jednego słowa, zresztą tak jak ja. Wkurzył się moimi pytaniami? Nagłe pukanie sprawiło, że wróciłam do rzeczywistości.
-Brian?- zapytałam trochę zdziwiona. Po co miałby pukać skoro to on ma klucz od mojego pokoju? Brak jakiejkolwiek odpowiedzi zmartwił mnie. Wstałam z łóżka i cicho podeszłam do drzwi. Usłyszałam trzask i drzwi połamały się na małe kawałeczki. Pisnęłam i odskoczyłam do tyłu. Przez próg przeszedł bardzo wysoki i dobrze zbudowany mężczyzna. Miał czarne włosy i lekki zarost. Lekko skośne czarne oczy patrzyły na mnie z wyższością. Mogę stwierdzić, że był bardzo podobny do Briana. Podchodził coraz bliżej, a ja intuicyjnie się cofałam.
-Kim jesteś?- zapytałam przestraszona nie na żarty, a on posłał mi ten sam irytujący uśmiech, którego nienawidzę u Sama.
-Twoim największym koszmarem laleczko.

Pam Pam paaam! :D
Kto tu się nagle pojawił? :P

Chciałabym jeszcze z całego serducha podziękować za 2,44 tysiąca wyświetleń i 8 miejsce w kategorii "o wampirach"!  <3
Jesteście wspaniali! ^^
Ps. Zostaw po sobie komentarz :) Jak widzisz jakiś błąd śmiało napisz mi w komentarzu, nie gryzę ;)