MikeMarryPizza: Jestem w tobie tak zakochana, że ledwo oddycham.
Hemmo96: Mikey?
MikeMarryPizza: I wszystko co chcę zrobić, to zakochać się mocniej.
Ale bliskość nie jest wystarczająco bliska dopóki nie przekroczymy linii kochanie.
Hemmo96: Jakiej linii? O czym ty pierdolisz?
MikeMarryPizza: Więc wybierz grę a ja rzucę kostką, hej.
Hemmo96: A możemy zagrać w Fifę?
MikeMarryPizza: Oh, kochanie, zobacz co zacząłeś.
Hemmo96: Co zacząłem, bo tak naprawdę nie mam zielonego pojęcia, co Ty w tej chwili robisz?
MikeMarryPizza: Temperatura tutaj rośnie.
Hemmo96: Masz gorączkę, Mikey?
MikeMarryPizza: Czy to się stanie?
Hemmo96: Co ma się stać?
MikeMarryPizza: Czekałam i czekam na ciebie byś zrobił ruch.
Zanim ja zrobię ruch.
Hemmo96: O co ci chodzi? :))
MikeMarryPizza: Więc kochanie, chodź rozświetl mnie i może cię przyjmę.
Hemmo96: Clifford, co ty kurwa odpierdalasz?
MikeMarryPizza: Trochę niebezpieczne, ale właśnie tak tego chcę.
Trochę mniej gadania, trochę więcej dotykania mojego ciała.
Hemmo96: Ile wypiłeś?
MikeMarryPizza: Bo jestem w tobie zakochana, w tobie zakochana, w tobie zakochana.
Hemmo96: Michael czemu piszesz w formie żeńskiej?
MikeMarryPizza: Onie wyje.
Hemmo96: ?:)
MikeMarryPizza: Ariana ma idealne piosenki do pranków 😂
Hemmo96: NIENAWIDZĘ CIĘ.
MikeMarryPizza: Buzi.
⚫⚫⚫️
Wowowo dodałam rozdział, oficjalnie ogłaszam dzień święty
Jak mija Wam ten tydzień? Macie już jakieś oceny?
Btw SF w mediach 😍
Kc Was
Ola xx
CZYTASZ
Internet Friends |Muke|
Fanfiction❝Luke w ramach zakładu miał rozkochać w sobie przypadkowego chłopaka z internetu. Los chciał tak, że trafił na Michaela. Wkrótce zabawa przerodziła się, w coś zupełnie innego niż było zamierzone na początku. ❞ ©vangoghmilkshake 2016/18 Pierwsza częś...
