W klasie nie było osoby która by się na mnie nie gapiła . - Najwidoczniej Roksana powiedziała troszkę za dużo - pomyślałam .
Kamil i Radek z mojej klasy gapili się na mnie z uśmieszkami . Radek rozpoczął awanturę klasową .
- No co Nilcia nie masz ochoty zrobić coś destrukcyjnego ? he he , nie no sorry nie bij mnie tylko - odsuną się ode mnie z przerażoną ironicznie miną . W tedy zaśmiała się tylko połowa klasy .
Nagle do klasy weszła Roxi i jej obstawa , Hania , Tamara z 3d i Marta z 2b . Wyglądały razem jak laski z mojego znienawidzonego serialu " Kiss me and go ' które wiecznie szukają szczęścia w hajsie o lol o czym ja myślę w takiej chwili .
- Ale masz tupet ! - skierowała do mnie te słowa Hania
- No pojawiać się w tej szkolę ?. Po tym co odwaliła ale co tam to amerykańska idiotka ha ha ha - dodała Tamara . W końcu podeszłam do Roksany i zapytałam się jej o co chodzi .
- Możesz mi wyjaśnić o co ci chodzi i czemu mi to robisz ?
Nachyliła się nad moim uchem i powiedziała :
- Bo nie jesteś z polski i jesteś nieudacznikiem , nie wiem po co chcieli cię rodzice i wiesz co ? Nie pojawiaj się lepiej na zajęciach bo takich beztalenci nam nie trzeba spadaj do twojego Famous City
W tym momencie mogłam się rozpłakać ale tego nie zrobiłam tylko odpowiedziałam :
- Wiesz co ? Na bank nie stać by cię było na mieszkanie w L.A więc lepiej się nie udzielaj bo ty nadajesz się do afryki . Mam gdzieś twoje rozkazy , rób jak chcesz ale ja się ciebie nie boje i zobaczysz jeszcze wrócę na zajęcia . Bye Bye baby ! - zaśmiałam się jej prosto w twarz
Roksana popatrzyła się na mnie a potem na Tamarę i Hanię z otartymi oczami .
- Co ? Uważaj lepiej bo coś ci się nie chcący stanie
Nagle Kamila wstała z krzesła i podeszła do Roksany .
- Dobra weź się już ogarnij serio bo to się nudne robi
Zaraz za nią stanęła Iza i Lidia .
- No co chcesz od Nil ? Hę ? Zapomniałaś języka w gębie czy co ? Weź się lepiej odwal - powiedziała Iza
- Właśnie na głowę upadłaś czy co ? Nie masz nic do roboty i się nudzisz to spływaj do Pani Natolskiej , może da ci miotłę hahhhhah
- I to ma być niby pocisk ? - powiedziała z pogardą i ironią w głosie Tamara
- Dobra , cicho laski - wtrąciła się wreszcie Roksana - Wiesz co mała ? Idź do rodziców
i się popłacz bo tylko to umiesz łe łe - pokazała gestem i się roześmiała
O nie tego już za wiele ! Wyszłam z klasy i poszłam w kierunku gabinetu Pani Weroniki Toranoskiej . Zapukałam i weszłam .
- Ooo co za niespodzianka he Nillay Dezerd we własnej osobie no nieźle
Nie odpowiedziałam nic na tą zaczepkę .
- Więc dobrze o co chodzi kochanie ?
Kurde w stanach do żadnego ucznia nie mówi się kochanie , o rany !
Zanim zdążyłam się zastanowić powiedziałam to co przesądziło o mojej dalszej karierze .
- Chciałabym wrócić na zajęcia z powrotem , ponieważ stwierdziłam że żadna przeszkoda nie ugnie mnie i dam sobie radę i zacznę wierzyć że się wszystko uda
Ta odpowiedz bynajmniej nie zaskoczyła trenerki tylko o dziwo rozbawiła .
- Oh Nillu wiedziałam że przyjdziesz więc nie jestem w ogóle zdziwiona twoją odpowiedzią . Oczywiście możesz wrócić do nas już od poniedziałku
- Oh rany dziękuje - nie sądziłam szczerze że tak to szybko pójdzie ale ok - stwierdziłam w myślach
Kiedy jednak wychodziłam zauważyłam lekkie zdenerwowanie u Pani Weronki .
- Nill słuchaj wiem , że sobie doskonale poradzisz ale proszę postaraj się jak najwięcej
- Dobrze proszę pani - i wyszłam , tak po prostu bez ciągnięcia rozmowy
Jejku przepraszam że mnie nie było ale wiadomo szkoła ! No dobra od teraz serio postaram się wstawiać rozdziały co tydzień ale kolejny napiszę wcześniej bo nie było dość długo . Jeśli się podoba to napiszcie mi w komentarzach czy serio mam pisać dalej ....
-
CZYTASZ
Taniec I Gimnastyka To Moje Marzenie
Genç KurguDrodzy czytający, Tutaj Nilla Zapraszam was w swoje życie. Jeśli chcecie dowiedzieć się kim jestem, jak walczę z tańcem, gimnastyką i samą sobą to opowiadanie w sam raz dla Was! Tak właśnie, do was mówię. Czy wygram walkę i dojdę na szczyt? Jacy...