Obudziłam się i spojrzałam na zegarek była 7:15. Stanełam szybko na nogach i podbiegłam w stronę szafy, wyciągnełam z niej białe jeansy z dziurami, czarną bluzkę z nadrukiem mojej ulubionej kapeli do tego czerwony sweter po czym wpadłam do łazienki, tam ubrałam się, rozczesałam włosy, umyłam zęby i zrobiłam szybki makijaż. Wyszłam z tamtąd i znowu spojrzałam na zegarek była 7:24. Zbiegłam schodami w dół i wpadłam do kuchni tam na blacie zobaczyłam karteczkę na której było napisane:
"Hej skarbie
Ja jestem już w pracy. Śniadanie masz w lodówce. Będę wieczorem.
Kocham cie
Mama "Westchnełam i podeszłam do lodówki, wyjełam kanapki, włozyłam je do torby i poszłam do wyjścia z domu. Tam założyłam czarne trampki i skurzaną kurtkę. Wyszłam zamykając dokładnie drzwi i ruszyłam w kierunku mojego liceum.
Ahhh
Brakowało kilku przecinków heh 😂😂
Dobra poprawiam następny
Gwiazdka? Komentarz?
Kocham was xx
CZYTASZ
Nowa || Słodki flirt ✔
FanfictionWyszłam z zakrętu i zobaczyłam jak mój chłopak obściskuje się z tą tlenioną lafiryndą krew się we mnie zagotowała i juz nawet nie myślą podeszłam do nich. - Ty zdziro! - Do mnie mówisz? Zapytała blondynka i spiorunowała mnie wzrokiem - Nie do tej za...