- Dobra tutaj jest wyżej niż u mnie.
- Ale ty spostrzegawcza.
Spojrzałam kątem oka na Kasa, który patrzył przed siebie. Położyłam się i tępo patrzyłam w niebo chwilę po mnie obok położył się Kas i splótł nasze dłonie razem.
A co jak to zakład?
Jeżeli to tylko na niby, a ja naprawdę jestem w nim zakochana?
To głupie. Nawet bardzo.
- Kastiel.
- Co tam?
Wdech, wydech, wydech, wdech i mów.
- Nie założyłeś się o mnie prwda?
- Żartujesz sobie ze mnie? - Oparł głowę na ręku i spojrzał na mnie. - Po co miałbym to robić?
- Nie wiem. -Patrzyłam mu w oczy. - Chłopcy mają różne dziwne pomysły.
- Dzięki.
Wywrócił oczami i położył się na plecach.
- A... co jest między nami?
Spojrzałam na dalej splecione ręce.
- Nie wiem.
- Mhm.
- Chcesz być moją dziewczyną?
Co?
- C-co?
Spojrzałam zdziwiona na chłopaka. Łatwo mu to przeszło ja bym się z pół roku lub rok zbierała, a on tak prosto z mostu.
- Rozumiem.
Wstał strzepując niewidzialny kurz i ruszył w kierunku drzwi, a ja dalej niedowierzałam. Obudziłam się dopiero kiedy nacisnął klamke.
- Czekaj! - Zapewne jestem teraz czerwona. - T-tak.
Odwrócił się w moją stronę z zdziwieniem, które po chwili zamieniło się w szczęście. Podszedł szybkim krokiem do mnie i pocałował mnie, a potem przytulił.
- Kocham cię.
- Ja też.
*Time skip*
Reszta lekcji minęła całkiem spokojnie.
Wyszłam z zakrętu i zobaczyłam jak mój chłopak obściskuje się z tą tlenioną lafiryndą. Już nawet nie myśląc podeszłam do nich szybkim krokiem.- Ty zdziro!
- Do mnie mówisz?
Zapytała blondynka i spiorunowała mnie wzrokiem.
- Nie do tej zajebistej blond ściany za tobą!
Już miałam jej przywalić kiedy powstrzymała mnie czyjaś ręka, a dokłądniej ręka Kastiela. A właśnie on tu ciągle stoi. Zamiast wyładować złość na tej blond tapeciarze odwróciłam się i z całej siły pięścią uderzyłam Kastiela w nos. Odrazu póścił moją rękę i złapał się za krwawiący nos.
- Kurwa.
Syknął. O mam mokre policzki ekstra. Poprostu świetnie. Nie dość, że znowu wyszłam na dziwkę to pół szkoły widzi jak płacze.
- Nie bij mojego Kastielka!
- Zamknij się suko. - Syknęłam i spojrzałam znowu na Kastiela. - A ciebie dupku nienawidze.
CZYTASZ
Nowa || Słodki flirt ✔
Fiksi PenggemarWyszłam z zakrętu i zobaczyłam jak mój chłopak obściskuje się z tą tlenioną lafiryndą krew się we mnie zagotowała i juz nawet nie myślą podeszłam do nich. - Ty zdziro! - Do mnie mówisz? Zapytała blondynka i spiorunowała mnie wzrokiem - Nie do tej za...