2/4
- Mogę ci pomóc.
- Nie, nie możesz. Wypad.
Podszedł blisko mnie, a ja poczułam od niego wódke. Ja wychodze na pięć minut, a ten już chla. Jak z dzieckiem.
- Czemu nie mogę?
- Piłeś?
- Trochę.
Założyłam szybko bluzkę.
- Idź spać.
- Chodź ze mną.
- Kastiel proszę cię.
Położył rękę po prawej stronie mojej głowy, a potem nachylił się i musnął swoimi ustami moje. Serce zaczęło mi szybciej bić, oddech przyspieszył i mogę się założyć, że on słyszy moje serce. Kastiel nie widząc sprzeciwu wpił się w moje usta, odrazu odwzajemniłam pieszczote.
Przejechał językiem po mojej dolnej wardze prosząc o dostęp, który od razu mu dałam. Nasze języki ocierały się o siebie i walczyły o dominacje. Oddałam się chwili, dopiero kiedy dotknął zapięcia od stanika wróciłam do normalnego myślenia i złapałam rękę chłopaka.- Nie możemy.
- Czemu?
- Kastiel zrozum. Poprostu nie możemy. Idź spać jutro porozmawiamy.
- Chodź ze mną.
- Ugh, zaraz przyjdę.
Chłopak wyszedł zamykając drzwi i słyszałam jak wchodzi do kuchni. Zdjęłam stanik i ubrałam się do końca. Boże do czego mogło dojść.
Wyszłam z łazienki i poszłam do kuchni gdzie Kastiel znowu pił.- Miałeś iść spać, a nie bardziej się najebać.
Spojrzał na mnie niewinnie.
- Wiesz, że jesteś piękna?
Momentalnie się zarumieniłam i moje serce wraz z oddechem przyspieszyło.
- N..naprawdę?
- Tak. Nawet bardzo.
Rosie nie wierz mu jest pijany. Gada głupoty.
Czemu nie powiesz mi tego jak jesteś trzeźwy?
- Dobra koniec.
Wyrwałam mu szklanke z ręki i wydałam jej zawartość do zlewu.
- Ej!
- Kup se klej. Idziesz spać.
Schowałam butelke wódki do szafki i wzięłam Kasa za rękę prowadząc go do łóżka.
- Przebieraj się.
Odwróciłam się tyłem i czekałam.
- Już.
Odwróciłam się, a chłopak siedział na łóżku i wyglądał jak małe dziecko.
- Kładź się.
- Chodź do mnie.
Wyciągnął rękę w moją stronę, spojrzałam na niego i kręcąc głową złapałam rękę chłopaka. Zostałam pociągnięta w jego stronę i mnie przytulił jednocześnie kładąc się na łóżku. Po chwili mogłam usłyszeć cichy i spokojny oddech chłopaka i tak słuchając jego oddechu zasnęłam.
Kolejny rozdział.
Poszukam ładowarki i zabieram się za trzeci.
Do następnego.
Gwiazdka? Komentarz?
Kocham xx
CZYTASZ
Nowa || Słodki flirt ✔
FanficWyszłam z zakrętu i zobaczyłam jak mój chłopak obściskuje się z tą tlenioną lafiryndą krew się we mnie zagotowała i juz nawet nie myślą podeszłam do nich. - Ty zdziro! - Do mnie mówisz? Zapytała blondynka i spiorunowała mnie wzrokiem - Nie do tej za...