Perspektywa: Liam
Nie wiem czemu dałem się namówić na to wszystko! Czemu do cholery?!
- Zdecydowanie te czarne rurki! Och! Albo nie! Mam jeszcze pięć innych! - wykrzyczał wesoło Brad.
- Mówiłeś to jakieś piętnaście spodni temu. - wymamrotałem z pełną buzią.
- Odłóż te ciastka i chodź tutaj! - nakazał.
- Nie możemy obejrzeć jakiegoś filmu? - burknąłem z niezadowoleniem - Dlaczego właściwie mam inaczej się ubierać? Co to da? - zapytałem.
- Emmmmm...laski lecą na facetów w rurkach. - odparł.
- Serio? - zdziwiłem się i odłożyłem paczkę z ciasteczkami - To może jednak coś od ciebie pożyczę. - zdecydowałem, wstając z jego łóżka.
- Ekstra! - ucieszył się.
Jego szeroki uśmiech tak jakby trochę mnie przeraził, ale olałem to. Brad zazwyczaj ma rację i skoro twierdzi, że będę miał większe wzięcie u lasek jak założę te ciasne spodnie to mu wierzę.
- I co? - spytał, pokazując mi stertę spodni.
- Czarne? - powiedziałem niepewnie.
- Czarne! - zgodził się - I do tego jakaś super seksowna bluzka! - dodał z ekscytacją - Albo słodki sweterek. No tak! Ma słabość do sweterków! - stwierdził.
- Kto? - zdziwiłem się.
- Eeeeee...laska. Tak! Emm...laski lecą na sweterki! - odrzekł.
- Wiesz, wydaję mi się, że one raczej lecą na bardziej bad boy'ski styl. - wzruszyłem ramionami.
- Nie znasz się! Lecą na rurki i sweterki! Będziesz wyglądał uroczo! Przymierz to! - rzucił we mnie czarnymi spodniami i niebieskim sweterkiem z długimi rękawami.
- Ale ja nie chcę wyglądać uroczo. - wymamrotałem.
- Nie marudź! - wykrzyczał.
- Dobra! No dobra! - zgodziłem się tylko dlatego aby dał mi już spokój.
* * *
Co za głupi pomysł!
Na drugi dzień stałem przed szkołą w czarnych, obcisłych spodniach, dzięki czemu moje nogi wyglądały jak patyki i niebieskim sweterku, gdzie rękawy były tak długie, że zakrywały mi spokojnie całe dłonie. Wyglądałem jak dzieciak. Po prostu super! Ehhhh! Dobrze, że przynajmniej ten głupi sweter sięgał mi za tyłek! I żaden gej nie będzie na niego patrzył!Do tego byłem niewyspany, bo Minho postanowił przyleźć do mnie po dwunastej w środku nocy, bo go Thomas z rują wyrzucili z domu!
Wszedłem do budynku i od razu odnalazłem wzrokiem Brada. Stał z Luke'm pod oknem.
- Hej. - przywitałem się, podchodząc do nich - Brad? Bardzo będziesz zły jak się po prostu przebiorę? Nie czuję się najlepiej w tych ciuchach. Wyglądam jak dziecko! - oburzyłem się.
- Ty zawsze wyglądasz jak dziecko. - stwierdził Luke za co spiorunowałem go wzrokiem - Sorka. - dodał.
- Ale teraz wyglądasz jak urocze dziecko! - ucieszył się Brad.
Zaraz...Coś mi tu nie pasuje...
- Siemka! - podszedł do nas Minho i dał buziaka Bradowi.
Zaczęli rozmawiać o Dylanie i Thomasie, przy czym Brad wydarł się na pół szkoły, że Dylmas wskoczył na wyższy level. Nie chciało mi się za bardzo tego słuchać, więc postanowiłem iść pod klasę w której za pięć minut mam hiszpański.
CZYTASZ
You're Only Mine! (Dylmas) A/B/O
FanfictionPisane w roku: 2017/2018 Rodzice Thomasa są zbyt zapracowani aby się nim opiekować, więc postanawiają wysłać chłopaka do Ravenhall, gdzie mieszka jego ciotka i kuzyn, Luke. Thomas nie jest zbyt zadowolony, ale powoli odnajduję się w mieszkaniu z cio...