Rano znowu obudziła mnie mama. No niezbyt się wyspałam bo do 2 oglądałam te filmiki i czytałam. Wiem tylko tyle, że RM to lider i... w sumie to tyle. Rozpoznaję tylko, też RM i mojego kuzyna - smutne.
Poszłam do tej pracy bez słowa, ale nie miałam na to ochoty.
Na szczęście dziś doszła nowa pracownica i skończyłam wcześniej.
Kiedy wróciłam oczywiście od razu mama zaczęła się pytać
- a co tak wcześnie?
- a jesteś głodna?
- a co chcesz jeść?
- posprzątaj pokój
Niezbyt mi się chciało więc odpowiedziałam, że jeść nie chcę i, że posprzątam.
Jak już przyszłam do pokoju i odpadłam na łóżko zadzwonił telefon.- Hej Jungkook-ssi~~
- Hej.... em zdecydowałaś już?
- Hę???..... AAAA czy do będę spać u ciebie?
- Nie na jedną noc... W ogóle się przeprowadzić.
- ...no wiesz ja nie wiem no końca...
- Hmm....
- No bo posłuchaj. Mam mieszkać z 7 facetami, więc 1 na 7. W ogóle ich nie znam i w dodatku są sławni. Jak jaka laska mnie z wami zobaczy będzie gównoburza wszędzie. - podkreśliłam ostatnie słowo-
- No.....
- Właśnie.
- Ale prosze Cię zdecyduj się.
- A czemu ci tak zależy?
- No bo ja tęsknię cały czas.
- To dlatego musisz mieć mnie przy sobie?
- No... ale no... chłopcy chcieli by Cię poznać....
- Opowiadałeś im o mnie?!
- Tak...- powiedział to ciszej jakby chciał to ukryć.
- Aha no spoko.
- Ale proszę Cię nie denerwuj się.
- No już dobra. Widzę że to ważne dla Ciebie....
- Zgodzisz się?!!!?
- Tak. Ale narazie jedna noc. J.E.D.N.A
N.O.C- Jeeeeej!!!!- uslyszałam nie jeden dźwięk a więcej....
- Jungkook-ssi?
- Tak?
- Czy ty masz to na głośniku?!
- Tak...- znowu słyszałam strach w jego głosie. Bawiło mnie to.
- Uhgfff... tak w ogóle to mamy nie spytałam hyhy
- To szybko się pytaj!!
- Mamoo!!! - oddaliłam telefon od ucha
- Co córcia?!
- Mogę iść na noc do Kookiego?!
- Dziś?!- przyłożyłam telefon bliżej ucha
- Dziś mam do ciebie iść?
- Tak tak tak tak.
- No dziś!! - znów oddaliłam telefon
- Ok jutro masz wolne!!!
- Spoczii!!
- Mogę hejeja - zwróciłam się do Kooka
- Oki em.... jest 15 więc bądź koło 17 okej?
- Okej. Aa...wyjdziemy może gdzieś bo ja wole najpierw ich bardziej poznać ok?
- Ok. Ale nie jesteś już naszą fanką?
- Może trochę. Ale nie będę krzyczeć ze szczęścia jak ich zobaczę.
- No ok to może przyjedziemy jednak po ciebie?
- Dobra. Pa. Buziaczki
- Papa- rozłączył się szybko. Nie wiem czy oni coś planują, wole być ostrożna. Miałam 2h więc jeszcze robiłam coś na komputerze. Potem wzięłam naszykowałam sobie rzeczy, które zabieram do Kookiego.
______________________________________
Hejka podoba sie? Zostańcie ze mna i z tym ff plz staram sie i serio przepraszam za długość tego rozdzialu jak i większości. Jak chcecie to napiszcie czy robic krotkie czesciej czy dłuższe rzadziej plz powiedzcie mi to xd
Buziaczki😘😘
CZYTASZ
Girl in luv ||BTS
Fanfiction20 letnia Joasia przeprowadza się do matki do Korei i spotyka swojego kuzyna z podstawówki. Przeprowadza się do niego....