1.

290 14 0
                                    

Tata wyszedł do pracy, jak zwykle.
Usiadłam przed komputerem i włączyłam sobie film. Tak naprawdę to to było moje codzienne zajecie. Jadłam tylko jakieś świństwa i leżałam. Nie wychodziłam, bi nie miałam po co i do kogo. Moje życie ogólnie jest najnudniejszym jakie można by było spotkać.
Jak już tak bardzo się nudziłam to szłam na silownie.

Kiedy film leciał juz 20 minut zadzwoniła mama.

- Hej mamo

- Hej córciu

- Tata ci już mówił że się do mnie przeprowadzasz prawda?

- Tak...

- Cieszysz się?

- Trochę... - nie chciałam jej robić przykrości więc troszke skłamałam.

- Nie martw się fajnie bedzie,a tak w ogóle pamiętasz swojego kuzyna z podstawówki?

- Jungkooka?

- Tak. Jak już przyjedziesz możesz się z nim spotkać.

- Na prawdę mogę? Masz z nim kontakt? - kochałam Jungkooka, to mój najlepszy kuzyn (z wieluuu innych) chodziłam z nim do podstawówki i wszystko robiliśmy razem. Bardzo za nim tęskniłam jak przyjechałam do Polski.

- No jasne! Już mu powiedziałam że przyjedziesz był taki szczęśliwy.

- Oj kocham Cię mamo! Dzięki.

- Też cie kocham, ale musze już kończyć. Papa.

- No pa. Ej mamo a kiedy w ogóle ja tam do ciebie jadę?

- Ahh ten twój tata.... po jutrze masz samolot.

- Ok papa - rozłączyłam się. Jestem taka szczęśliwa że zobaczę Jungkooka.

______________________________________ Pierwszy rozdział krótki przepraszam
Jak ktoś to czyta to dzięki i dawajcie gwiazdki i komy😘

W późniejszych rozdziałach słów jest więcej więc nie odchodzicie zbyt prędko.

Girl in luv ||BTS Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz