braktytułu.exe

106 13 0
                                    

Witam państwa, postanowiłam być człowiekiem i zrobić coś ze sobą.
Tak naprawdę, to nie.
Znaczy, chciałam, starałam się, ale nie wyszło. Planowałam narysować coś tak na poważnie, miało być akademicko, proporcjonalnie i w ogóle cacy, zamiast tego wyszedł jakiś żart, którego nie pokażę światu. W ramach rekompensaty, żeby poprawić sobie humor i połatać nadszarpnięte ego, wyprodukowałam małe, niewymagające cosia na telefonie i uznałam, że je tu wstawię, realizując tym samym swoje postanowienie przednoworoczne. Tak, Nowy Rok jest dla mnie zbyt mainstreamowy, swoje postanowienia wdrażam w życie od razu (albo wtedy, kiedy mi się o nich przypomni), bez zbędnych ceremonii, na przekór Nowemu Rokowi, ponad i poza nim, wobec niego, jemu przeciw, jemu naprzeciw. Wbrew Nowemu Rokowi i w opozycji do niego postanowienia w życie wdrażam.
A tak naprawdę, to zwykle po prostu zapominam o postanowieniach, wypełniam je wtedy, kiedy mi się przypomni, chciałam być bardziej głęboka, za dużo Gombrowicza się naczytałam. W każdym razie, postanowiłam częściej rysować i częściej coś wstawiać, zobaczymy, jak mi to wyjdzie.

 W każdym razie, postanowiłam częściej rysować i częściej coś wstawiać, zobaczymy, jak mi to wyjdzie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


To tyle, tak, mówiłam, niewymagające, nieakademickie, takie po prostu, moje.

Kiedy próbujesz być artystą, ale nie. Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz