Zdałam sobie z opóźnieniem sprawę z faktu, że opublikowałam już swój 44 rozdział, uznałam, że należy to uczcić, bo wiecie, jestem takim wieszczem, Mickiewicz i te sprawy.
Fortuna mi sprzyja, bo zdałam sobie z tego sprawę właśnie dziś, w dniu rocznicy powstania w getcie warszawskim.
Przypadek?
Nie sądzę.MICKIEWICZ BYŁ ŻYDEM.
CZTERDZIEŚCI I CZTERY TO LICZBY ZBAWIENIA, WYWODZĄCA SIĘ Z KABAŁY.TAK BYŁO.
A poza tym, bardzo szanuję Żydów, którzy uznali, że skoro mają umierać, to umrą w walce, a nie zaduszeni w komorze lub spaleni we własnych piwnicach, skuleni jak przerażone zwierzęta. Nawet, jeśli ich heroiczne zapędy w rzeczywistości odarte zostały z całej podniosłości i wypadły, nie oszukujmy się, raczej żałośnie. To, jak walczyli o wolność, jest piękne.
A to ostatnie specjalnie dla suchoty, pierwsi w historii Żydzi- spiskowcy, którzy naprawdę pragną przejąć władzę nad światem.
☀🌻☀
CZYTASZ
Kiedy próbujesz być artystą, ale nie.
RandomTak jak w tytule. Próbuję coś stworzyć (najczęściej narysować, rzadziej namalować), z różnym skutkiem.