19. "Nigdy więcej takich zakładów. Nigdy."

48 11 1
                                    

Hoseok nie chciał na siłę wymuszać prawdy, od przyjaciela akurat w tym momencie. Miał nadzieję, że sam mu powie i przy tym chciał zostać. Nie mógł spać, bo i tak rozmyślał kto mógł zrobić taką krzywdę Yoongiemu. To był obłęd. Hoseok nie mógł ciagle spać, bo martwił się o Yoongiego. Nie. On o nim myślał. Dzisiaj się zamartwiał. Czasami po prostu o nim myślał. Wyobrażał sobie piękny uśmiech Yoongiego. Jak się śmieje. Raz nawet myślał o tym, że on i Yoongi mogą razem zasnąć, a Hoseok mógł by z nim podzielić się swoim ciepłem i zapewnić, że przyjaciel nigdy nie był złym człowiekiem. Mimo, że go za dobrze nie zna, on po prostu to wiedział.

J-hope wstał i poszedł poszukać Jimin'a, który jeszcze nie wrócił do pokoju. Wszedł do pokoju Jin'a i Namjoon'a. Widok go zdziwił, bo grali w karty. Czy Jimin przypadkiem nie miał iść spać?

-Hobi! Pomóż mi założyłem się z Rap mon'em , że ogram Jin'a w pokera, ale jestem w to taki kiepski.. - powiedział Chim wzdychając.

-Ale ja nigdy nie grałem w pokera.. - zaczął Hope, a Jimin schował swoją twarz w dłoniach. -Nigdy więcej takich zakładów. Nigdy. - powiedział ciszej, a chłopaki zaśmiali się.

-Yoon już zasnął, a chyba z wrażeń zasnąć nie daje rady. Mogę z wami posiedzieć? - zapytał.

-Jasne, jeszcze pytasz. - odpowiedziwł Jin, a Hoseok wygodnie się ułożył w fotelu, który przyciągnął do łóżka, by mieć lepszy widok na rozgrywke, którą i tak ledwo rozumie.

~~~~~~~~~~~~
wiem, że moze trochę nudno i mało, ale chociaż nie będę dodawać rozdziału raz na 3 tygodnie, które będzie mieć 700 słów, co i tak nie jest za długo, ale wena mi się wtedy szybciej kończyXD

Boy Like Hope | Yoonseok | <zawieszone>Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz