Ten rok Yoongi uważał za ciężki. Egzaminy końcowe niedługo docierały do ostatecznej daty, co stresowało jego serduszko jak i umysł. Chłopak był mądry, tylko prawie jak każdy nie chciał stawiać wszystko na pewne. Jak mówił nie chciał, żeby życie zrobiło mu na przekór.
W tym nudnym i stresującym czasie dla jego osobowości, nie miał czasu dla przyjaciół i ich zachcianek. Dla Min'a było ważne jedno, żeby rodzice byli z niego dumni, a z tym się ciągną wyniki w nauce, choć rodzice powtarzali non stop, że cieszą się z tego jakiego mają syna i nieważne czy dostał by gorszą ocene oni i tak będą go uważać za swój skarb.
Jednak, gdy trzeba było przełamać i zaznać rozkoszy spokoju omijając kontaktu z książkami, Yoongi dał się przekonać na spotkanie z Jimin'em, a co za tym stoi? Że Jimin znowu powiększy paczkę chłopaków i nie będzie się składała z ich szóstki, ale lecz będą teraz mocną siódemką.-J-hope? Chłopak mianem nadziei? - zapytał Yoongi wpatrując się w uśmiechniętą twarz Hoseok'a.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Start książki odbędzie się 15 lipca, bo chce przygotować więcej rozdziałów, chwilowo mam ich 8, ale pisze cały czas z braku zajęcia. Miejmy nadzieje, że wena da mi swoją moc (;
<3Edit. Jutro publikuje pierwsze 3 rozdziały, napisałam ich 37, a na pewno jeszcze więcej powstanie.
Mam nadzieję, że się spodoba :3
CZYTASZ
Boy Like Hope | Yoonseok | <zawieszone>
FanfictionMin Yoongi zatracił już dawno wiarę w istnienie miłości, ale co się dzieje, gdy człowiek, którego nazywają nadzieją, zaczyna otwierać jego serce?