Rozdział 8

6.6K 172 8
                                    

***********************************24 Lipiec (Wtorek )*********************************

U rodziców wspaniale spędziłam weekend, bawiłam się bardzo dobrze i dobrze było spędzić z nimi wszystkimi ten czas. Mam nadzieje że będę miała więcej czasu dla nich i dla małego Leo. Mia mówi że dobrze się bawiła, chociaż sama nie siedziała w domu przed Tv. 

Marcello obiecał że wyśle mi datę i godzinę spotkania z nim, a ja obiecałam że pomimo co bym nie robiła będę zawsze i wszędzie. Nie mogę się doczekać kiedy to będzie :) 

Teraz czas wracać do rzeczywistości, wtorek a to oznacza że poniedziałek już mam za mną ale projekt kuchni jeszcze nie skończony, muszę go zrobić na środę. 

***

-Liam Johnson- Podnoszę wzrok, Ian wchodzi z dokumentami w ręku -Działka 30 min od naszej siedzimy.Kupił niedawno działkę potężną i zgłosił się do nas - podaje mi dokumenty dotyczące tego przedsięwzięcia - Dwu piętrowy dom. Tyle udało się wstępnie ustalić. Masz się z nim umówić i dogadać 

-Dobrze, ktoś to załatwi.Teraz mam inne projekty 

-Nie Clara, Ty masz się tym zająć -mówi i wychodzi zostawiając mnie w szoku 

-Super -mówię do siebie i od razu zabieram się za to. Szukam numer telefonu do tego też mężczyzny i wybieram numer.Czekam i czekam sygnał jest 

-Tak słucham ?-w końcu odbiera 

-Dzień Dobry mówi Clara Tyler dzwonię z firmy Iana Scott w sprawie pana projektu.Dostałam niedawno pana zlecenie dotyczące dwu piętrowego domu 

-Tak, myślałem że będzie się tym zajmował Ian -czyli już widzieli się z Ianem, to czemu się sam tym nie zajął -Miałem inne oczekiwania 

-Proszę się nie martwić też jestem tak dobry projektantem i architektem jak Ian .Dzwonię aby się dogadać w sprawię spotkania.Abyśmy mogli już zacząć naszą współpracę i jak najszybciej budowę.Wszystko zależy od Pana teraz -teraz niech on mówi.Nie wiem jeszcze jaka jestem dobra w tym co robię, nie widział moich projektów i nie powinien być uprzedzony do mnie wcześniej. 

-Mam wolny termin w czwartek po godzinie 18:00, możemy się spotkać u mnie w mieszkaniu.Wyślę Pani adres -mało kiedy się spotykam z tym, aby zapraszano nas do starego domu w sprawię nowego.Oczywiście jak zmieniamy w mieszkaniu jedno pomieszczenie to przyjeżdżamy do domów, ale tak sobie życzy klient, co poradzę na to. 

-Czwartek 18:00 mi pasuje.Czekam na adres.Do widzenia 

-Do widzenia - i kończy naszą wymianę zdań 

******************************** 26 Lipiec (Czwartek )***********************************

Dzisiaj praca moja jest w domu,powiedziałam Ianowi że teraz muszę kończyć jeden projekt i muszę mieć wolną przestrzeń i ciszę.Zależy mi abym skończyła swoją robotę i jak najszybciej zakończyła ten projekt jak mam się zająć naszym ważnym klientem. Poza tym nie będzie mnie potrzebował w firmie dzisiaj, ma też innych dobrych projektantów i jak czegoś nie będzie wiedział zapyta się ich. 

Od rana jestem w papierach mam do skończenia łazienkę która jest większa trzy razy od mojej a powiem wam że moja nie należy do małych. Jest taka ja mi wystarczy jak dla mnie jednej.

  W przypadku tych klientów jest ich dwójka i jest to ich łazienka sypialniana

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

  W przypadku tych klientów jest ich dwójka i jest to ich łazienka sypialniana.Zależy im aby była i wanna i kabina najlepiej jakby gdzieś tam jeszcze umieściła saunę, dwie umywalki, bidon i toaletę.Lustro jedno wielkie, wszystko ładnie pięknie ale taki mają układ łazienki to że ciężko jest coś zrobić. 

*** 

"Zaprzepaściłaś wszystko kochanie "Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz