Kara
-Dlaczego to zrobiłeś?- spytał jeden z policjantów.
-Dlaczego, dlaczego. Dlaczego? Miałem do załatwienia sprawę z dyrektorem.- oznajmił Yoongi.
-Kto był z Tobą?-
-Nikt.- odparł blondyn.
-Czemu akurat dyrektor?-
-A kto inny? To największa menda w tej szkole...- burknął czarnowłosy. Po przesłuchaniach policjant podszedł do dyrektora.
-Wszyscy zachowują się strasznie dziwnie. Przyznali się że to zrobili. Mówią że chcieli panu dać nauczkę.- oznajmił oficer.
-No cóż... nie będę ich od razu do więzienia wysyłał... ale będą musieli odpracować swoje wybryki.- odparł z uśmiechem. Zebrali chłopaków w sali. Kiedy tam weszli zaczęli się śmiąć.
-To, który kogo wsypał?- zapytał najsatrszy.
-Dyrektor nas wszystkich... mnie złapali pierwszego.- oznajmił Yoongi.
-Bo sie za laskami uganiasz... jeszcze całkiem nie ze swojej ligi.- burknął czarnowłosy.
-Ej! Czemu niby nie jestem w jej lidze?- zapytał oburzony.
-A o kogo chodzi?- spytał najmłodszy.
-O Ann.- oznajmił czarnowłosy.
-Czekaj... to ta siostra Mei tak? Te bliźniaczki, które są pół koreankami?- dopytał różowowłosy.
-Tak.- odparł czarnowłosy.
-Yoongi... ale to bez sensu... Ann jest wiesz... jest fajna i wszyscy sie za nią uganiają... siedzi chyba w każdym możliwym klubie w szkole.- powiedział najmłodszy.
-Opowiedz mi coś więcej o niej Jungkook.- nakazał Yoongi najmłodszemu.
-No jest w klubie chemików i matematyków. Ma najlepsze oceny mimo że, większość nauczycieli ją ciśnie za kolczyki i farbowanie... jest w szkolnym kółku teatralnym i muzycznym. Często robi jakieś projekty artystyczne. Nawet dołączyła do klubu poetów.- wytłumaczył Jungkook.
-Jimin za nią szaleje od kiedy doszła do klubu sportowego.- dodał po chwili blondyn.
-Serio?- spytał Yoongi patrząc na czarnowłosego.
-Stary... pierwszy raz w życiu zobaczyłem tak elastyczną dziewczynę... tylko wyobraź sobie jak dobra jest w łóżku.- odparł zamyślony Jimin.
-A co byś zrobił jakby się okazało że jest dziewicą?- spytał blondyn unosząc brew.
-Cieszyłbym się bardziej. Taehyung a czy Ty przypadkiem nie dostałeś kosza od jej siostry?- oznajmił Jimin z pedofacem i wymownie spojrzał na chłopaka.
-Może. I tak wiem że mnie lubi. To tylko kwestia czasu kiedy będziemy razem.- odparł blondyn kiwając głową.
-Skąd wiesz?- spytał wiecznie uśmiechnięty brunet.
-Po prostu to czuję Hobiaszu.- oznajmił blondyn rozmarzony.
-To co teraz z nami będzie? Co dokładnie powiedzieliście? Jin?- zapytał wysoki, krótko ścięty brunet.
-No ja mówiłem że zdemolowałem pomnik i uciekłem. Powiedziałem też że nie pamiętam żeby ktoś ze mną tam był.- odparł najstarszy.
-Czemu tak wypytujesz? Czyżbyś coś innego palną Namjoon?- zapytał Jimin podejrzliwie.
-Ależ skąd! Wychodzi na to że dyrektor zapamiętał nas lepiej niż myślałem.- oznajmił najwyższy.
~~~~~~~~~~~~~~
CZYTASZ
Projekt 7006
FanfictionKażdy z nas jest w jakimś stopniu buntownikiem. Każdego dnia ponosimy konsekfencję naszych czynów. Co jeśli przyjdzie czas, gdy będziemy musieli udźwignąć błędy kogoś innego? Czy nasi bohaterowie dadzą radę zmienić swoje życie, a co ważniejsze czy d...