Natalia
Stała tam Lena z na oko czteroletnią dziewczynką.
Pomyślałam: ,,Pewnie to była narzeczona Kuby i jego córka."
Le: Dzień Dobry. Ja do Kuby. Jest może?
Na: Dzień Dobry. Tak, jest. Już gotowy wołam. Kochanie?!
Ku: Tak?
Na: Ktoś do Ciebie.
Kuba przyszedł do przedpokoju zobaczyć kto przyszedł. Widać, że nie był zadowolony z tego powodu.
Ku: Co ty tu robisz?
Len: Napisałam Ci, że chce się osobiście z Tobą spotkać, by osobiście Ci podziękować za to co zrobiłeś dla Marcelinki.
Na: To ja pójdę na spacer i nie będę wam przeszkadzać.
Wyszłam z mieszkania i poszłam do Natalii Rakowieckiej. Miałam do niej niedaleko. Akurat niedawno Krystian jej się oświadczył i zamieszkali razem. Zapukałam do drzwi. Otworzył mi drzwi Krystian.
Kr: Cześć, Natalia.
Na: Cześć. Mogę wejść?
Kr: Jasne. Wchodź. Kochanie! Natalia przyszła!
Na.R: Już idę!
Zeszła na dół. Jej brzuch już był bardzo widoczny.
Kr: Natalia, zostawiam Ci moją narzeczoną pod opieką.
Na: Jasne. Przy mnie jej się nic nie stanie.
Kr: Liczę na Ciebie.
Wyszedł z mieszkania. Ja z Natalią zostałyśmy same. Nie przeczułam tego co się stanie za kilka minut.
W tym samym czasie
Kuba
Byłem zdziwiony tym, że Lena przyjdzie mnie odwiedzić. Ale najbardziej ciekawi mnie skąd ona wzięła adres naszego domu.
Ku: Sķąd masz mój adres?
Len: Mam swoje sposoby. Nie zapominaj, że ja również jestem policjantką.
Ku: Po co przyszłaś?
Len: Podziękować za to co zrobiłeś dla naszej córki.
Ku: Zrobiłem to tylko i wyłącznie dla niej, ponieważ nie chciałem, żeby umarła. Kocham Marcelinke i nie chciałem, żebyś obwiniała mnie za to, że nie mogłem pomóc własnej córce. Nie zrobiłem tego, żebyś myślała, że do Ciebie wròce. Ja jestem żonaty i mam własną, szczęśliwą rodzinę.
Len: Kuba, ja wiem, że ty nie chcesz mieć ze mną nic wspólnego. Ale zobacz jaka Marcelinka jest szczęśliwa. Dzięki Tobie może funkcjonować tak jak inne dzieci.
Ku: Lena, proszę Cię idź już. W każdej chwili może wrócić Natalia.
Len: Natalia?
Ku: Moja żona.
Len: Rozumiem. Marcelinka! Idziemy do domu!
Lena założyła Marcelince kurtkę, buty i czapkę, potem sobie. Podeszła do mnie i pocałowała mnie w policzek.
Len: Jeszce raz dziękuję.
Wzięła Marcelinke na ręce i wyszła z mieszkania. Poszedłem do salonu i zacząłem oglądać telewizję.
Natalia
Siedziałyśmy z Natalią Rakowiecką u jej narzeczonego w mieszkaniu. Nagle złapała się za brzuch.
CZYTASZ
Natalia i Kuba - inna historia
Короткий рассказOna - 30-letnia straszy aspirant. Uciekła z Wrocławia od swojego męża, który był tyranem. On - 35-letni starszy aspirant. Rozstał się ze swoją narzeczoną, która go zdradzała. Czy po trudnych przeżyciach będą w stanie zaufać komuś jeszcze?