Rozdział 16

1.1K 31 4
                                    

Wieczór

Natalia

Postanowiłam powiedzieć Kubie o tym, że jestem w ciąży. Mam nadzieję, że przyjmie to w miarę dobrze, bo inaczej nie wiem co zrobię. Kuba siedział na kanapie i przeskakiwał kanały w telewizji. Ja siedziałam w kuchni i myślałam jak powiedzieć Kubie o ciąży, co jakiś czas spoglądając na niego wzrokiem. Postanowiłam w końcu usiąść obok niego i powiedzieć mu o ciąży.

Na: Kubuś, musimy porozmawiać.

Ku: O czym?

Na: Wyłącz telewizor.

Wyłączył telewizor i patrzył prosto na mnie. Ja przez cały czas patrzyłam w kubek z herbatą.


Na: Kuba, ja...nie wiem jak mam to powiedzieć.

Ku: Najlepiej wprost.

Na: Kuba...ja...jestem w ciąży. Dzisiaj rano robiłam test i wyszedł pozytywny.

Ku: Kochanie, naprawdę? To cudownie! W końcu nosisz moje dziecko! Jestem przeszczęśliwy!

Wstał z kanapy, podniósł mnie, przytulił i zakręcił w okół własnej osi. Gdy postawił mnie na ziemi to pocałował mnie.

Na: Tak sie cieszę, skarbie.

Ku: Ja też.

Do: A nie mówiłam, mamo.

Ku: Ty wiedziałaś?

Do: Mama powiedziała mi dzisiaj rano. Byłam bardzo szczęśliwa. Tylko teraz mama będzie musiała o siebie dbać.

Na: Wiem. Tylko Kuba musimy sie rozejrzeć za jakimś większym mieszkaniem albo jakimś domem jednorodzinnym. Przecież to mieszkanie jest za małe dla naszej trójki a za jakiś czas czwórki i psa na dodatek.

Ku: To co? Czas poszukać czegoś?

Na: No tak. Nie chce niczego szukać na ostatnią chwilę. Wole mieć już wszystko przygotowane przed porodem.

Wziął laptopa i zaczął szukać jakichś nie drogich mieszkań w Warszawie. Jedno przykuło moją uwagę.

 Jedno przykuło moją uwagę

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ku: To jak? Kupujemy?

Na: Donata, podoba Ci sie?

Do: Całkiem ładne.

Na: No dobrze. To zadzwoń czy oferta jest nadal aktualna.

Po chwili wziął telefon i zadzwonił pod dany numer. Po 5 minutach zakończył rozmowę.

Na: I co?

Ku: Tak, oferta jest aktualna. Jutro pojadę i załatwie wszystkie formalności.

Na: Ok. A teraz ide zadzwonić do Mileny, żeby umówić sie na wizytę i zobaczyć który to miesiąc.

Ku: Ok.

Wyjęłam mój telefon z kieszeni i wykręciłam numer do Mileny. Po trzech sygnałach odebrała.

Mil: Tak, Natalia?

Na: Hej. Masz jutro jakiś wolną godzinę w grafiku?

Mil: No mam. A co?

Na: Wpisz mnie, bo znowu jestem w ciąży i chce sprawdzić który to miesiąc.

Mil: Ok. 15:50 pasuje?

Na: Jasne. Dzięki, Milena. Do jutra.

Mil: Do jutra, kochana.

Rozłączyła sie. Odłożyłam telefon na szafkę. W międzyczasie Kuba patrzył na mnie takim wzrokiem jakby widział mnie po raz ostatni.

Na: Kochanie, wszystko w porządku?

Ku: Tak, skarbie. Nie martw sie.

Na: Kuba, widzę że coś nie gra. O co chodzi?

Ku: Chodzi o to, że....

Jak myślicie? Co Kuba powie Natalii?

Natalia i Kuba - inna historiaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz