Mil: Będziecie mieli...
Na: Mów, Milena.
Mil: Będziecie mieli chłopca. Gratulacje. Chcecie posłuchać bicia serduszka swojego synka?
Ku: Jasne, że tak.
Milena włączyła urządzenie tak, że było słychać bicie serca naszego synka.
Na: Nasz mały Kamilek.
Mil: Widzę, że wybraliście już imię dla dziecka.
Ku: Tak. Dla chłopczyka miał być Kamil, a dla dziewczynki Milena.
Milena podała mi chusteczkę abym mogła wytrzeć brzuch.
Mil: Natalia, mam nadzieję, że wiesz, że do szóstego miesiąca możesz pracować w terenie.
Na: Ja i tak będe pracować w terenie tak długo na ile mi mój stan pozwoli.
Ku: Ale Natalia...
Na: Nie ma żadnego "ale Natalia". Podjęłam taką decyzję. I taką samą decyzję oznajmie Zarębskiemu. Aneta jakoś pracowała do końca ciąży i jest wszystko w porządku. Więc mi również nic nie będzie.
Ku: No dobrze. Skoro tak bardzo tak Ci na tym zależy.
Mil: Ale...
Ku: Milena, nic nie zrobisz. Ona jest uparta.
Mil: No dobrze. Ale Natalia uważaj na siebie. I dbaj o siebie.
Na: No dobrze.
Wyszliśmy z gabinetu Mileny i wsiedliśmy do samochodu.
Kuba
Natalii nie powiedziałem, że kupiłem dla nas trochę inny dom pod Warszawą niż ten, który widzieliśmy w internecie. Ten jest trochę dalej od miasta i w bardziej przystępnej cenie niż tamten.
Na: Kochanie, dlaczego nie jedziemy do naszego mieszkania?
Ku: Mam dla Ciebie niespodziankę.
Na: Jaką?
Ku: Jak dojedziemy na miejsce to sie dowiesz.
Na: Ok.
Dojechaliśmy na miejsce. Był to śliczny domek jednorodzinny pod Warszawą. Tak wyglądał:
CZYTASZ
Natalia i Kuba - inna historia
Historia CortaOna - 30-letnia straszy aspirant. Uciekła z Wrocławia od swojego męża, który był tyranem. On - 35-letni starszy aspirant. Rozstał się ze swoją narzeczoną, która go zdradzała. Czy po trudnych przeżyciach będą w stanie zaufać komuś jeszcze?