7. To skąd to ma?

2K 71 2
                                    

Jace

Jakieś pół godziny temu Bane razem z Cichym Bratem zabrali Clary. Mieli zanieść ją do miejsca, które przygotowali inni Bracia dla niej. Theresa podeszła do Jocelyn i Luke'a i cicho z nimi o czymś rozmawiała podczas gdy moja babka rozmawiała z Bratem Jeremiaszem. Za to Maryse i Robert rozmawiali z szatynem, Izzy i Alec'iem.

- Dobrze, to może w końcu ktoś mi wyjaśni co się dokładnie stało, bo nie rozumiem nic z tego - przyznała po chwili Imogen.

- Dobrze - powiedziała Theresa i spojrzała na nas. - Pewnie już skojarzyliście, że jestem Theresa Herondale. Jestem przyjaciółką Magnusa odkąd zamieszkałam w Instytucie w Londynie. Jocelyn i Luke'a poznałam kiedy Magnus poprosił mnie o pomoc przy dziecku. Tym dzieckiem była Clary.

- Zostawiłam ją u Magnusa żeby ją chronić przed Valentine'em - wtrąciła Jocelyn. - Chciałam żeby była bezpieczna...

- Dalego odprawiłaś nad nią jakiś obrzydliwy rytuał ? - zapytałem.

- Ten rytuał polegał na umieszczeniu na jej sercu runy. Tylko ona wie, gdzie jest ukryty Kielich. Gdy ktoś siłą bądź podstępem będzie próbował wydobyć z niej gdzie jest Kielich runa zaczyna działać. Podstawia w zamian inne wspomnienia, ale w tym samym czasie spowalnia pracę jej narządów i zabija każdy. Im dłużej ktoś grzebie w jej głowie, jak wy tym ona bliższa jest śmierci. W ten sposób zabiera tajemnice Kielicha ze sobą do grobu - powiedziała Łowczyni odkrywając taką samą runę na klatce piersiowej. - Ona wie gdzie jest Kielich, ja wiem jak go wydostać z ukrycia.

- Nie rozumiem po co to wszystko - przyznałem po chwili.

- Morgenstern nie wie, że ma córkę. Nie wie, że Clary w ogóle istnieje. Oddaliśmy ją Magnusowi aby tak pozostało. Nawet gdyby mnie znalazł nie znalazł by Kielicha, a gdyby chciał mnie zmusić to zabiłby mnie, a Clary dalej byłaby bezpieczna i nasz sekret też.

- Rozumiem, ale jaką rolę odgrywa w tym rodzeństwo Lightwood. I kto to jest ? - zapytała moja babcia, wskazując szatyna.

- Jestem Simon Lewis i jestem przyjacielem Clary. Wychowaliśmy się razem, prawie. Bane chcąc dać jej pozory normalnego dzieciństwa zabierał ją do parku gdzie zaczęliśmy się bawić, kiedy mieliśmy po pięć lat. Byłem jej jedynym przyjacielem. Obiecałem jej nigdy nie wydać jej tajemnicy i tak poznałem Świat Cieni... Od pół roku jestem również Nefilim.

- Nefilim ? Użyliście Kielicha ?! - krzyknęła Maryse.

- Tak - mruknęła Izzy po czym ucałowała Simona w policzek. - Simi zrobił to dla mnie. Jesteśmy od pół roku razem...

- Moment. Od kiedy ? - zapytał Robert, patrząc na córkę, którą obejmował czule chłopak.

- Od pół roku - powiedział i oparł czoło o głowę Łowczyni.

- Od kiedy wiecie o Clary ? - zapytałem patrząc na Alec'a, który opierał się o ścianę i patrzył z niepokojem w korytarz, którym poszedł Magnus i Zachariasz.

- Od roku. Trenowałem z Clary. Była dobra, ale brakowało jej treningu z Łowcą. Kiedy zostałem chłopakiem Magnusa on powiedział mi wszystko. Nie chciał, żebym podejrzewał go o jakąś zdradę, jak ty. A te siniaki brały się z treningów albo walk. Chodziłem z rudą na demony, czasem nawet do Pandemonium.

- Jakim cudem was nie widziałem?

- Clary jest jak kameleon. Ma szafy większe od Izzy pełne ubrań, peruk, bielizny z push-up i tak dalej. Z resztą sam to widziałeś. Podejrzewałbyś, że szatynka, która nazwała cię pieskiem i ona to ta sama osoba ? Raczej nie.

Historia pewnej ŁowczyniOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz