29. "Proszę przestań..."

7.1K 399 398
                                    

Jak już zamknęłam studio, pojechałam do domu i wzięłam swoje rzeczy.

- Gdzieś idziesz?

Leo spytał.

- Tak, do Liama.

Uśmiechnęłam się do niego, a on kiwnął głową. A, no dobra. Nie oczekuję że będzie zazdrosny, czy coś, ale... Serio? Kompletnie nic? Ugh... Pojechałam do apartamentu Xandra.

- Hejka Liam!

- W salonie!

Poszłam tam i rzuciłam torbę na kanapę, a on się zaśmiał.

- Zdenerwowana?

- Tak!

- Wzięłaś piżamkę?

- A tak.

Zaśmiałam się i ją wyjęłam, a on uniósł brwi.

- Proszę załóż ją.

- Nie założę bo będzie mi widać cycki.

- Widziałem już je!

- Co? Kiedy?

- Raz jak myślałaś że nikogo nie ma i biegałaś nago po mieszkaniu.

Otworzyłam buzię, a on się zaśmiał. Ta piżama to zwykła, czarna przezroczysta tak jakby sukienka z czarnymi wzrokami. I tyle.

- Założę ale w bieliźnie.

- Okej.

Westchnęłam i poszłam do toalety, a tu się przebrałam i do niego poszłam.

- Dobra stanął mi.

- Liam!

- To normalny odruch zdrowego faceta!

Zaśmiał się, a ja przewróciłam oczami.

- Ale wzięłam też drugą. Tą wzięłam żeby Ci tylko pokazać.

- Możesz w niej spać.

- Nie, mój drogi, bo śpię bez stanika i jak już to w figach lub boskerkach, a nie w stringach.

- Nie przeszkadza mi to. Możesz spać nawet bez majtek.

- Jesteś głupi.

Zaśmiałam się i zdjęłam materiał, a po tym założyłam zwykłą satynową sukienkę do spania w kolorze bordowym.

- O Chryste to też jest cholernie seksowne.

- Liam!

- No co?!

- Ughhh... Zwykła piżama!

- Seksowna.

- To może później zdejmę stanik...

- Tak, to dobry pomysł.

Zaśmiał się, tak samo i ja. Walnęłam się na kanapę obok niego, ale od razu wstałam i poszłam do minibaru.

- Co Panu zrobić?

- Znowu barmanka?

- Oczywiście.

- Coś mocnego.

Zrobiłam nam drinki i od razu je wypiliśmy. Liam mnie sprowadził na złą drogę. Kiedyś w ogóle nie piłam, szczególnie w dużych ilościach, a teraz potrafię się upić do nieprzytomności.

Rano wstałam z bólem głowy i westchnęłam. Znowu... Poszłam do kuchni, a tu zrobiłam sobie mocną kawę. Muszę iść do studia.

- Nieźle zaszalałaś.

Not My Type || ZAKOŃCZONE Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz