Poudajemy księżniczko?

Prolog

Edit: Na wstępie powiem tak: Pierwsze rozdziały wraz z prologiem pisałam dawnoooooo temu teraz zmieniłabym dużo rzeczy ale dobra chce tylko powiedzieć, że mogło być lepiej i przepraszam za to jak te początki wyglądają ://

Marinette. Mam 17 lat, granatowe włosy sięgające do pasa, fiołkowe oczy i chujowe życie. Jeszcze do nie dawna mogłabym powiedzieć, że jestem najszczęśliwszą dziewczyną na świecie. Miałam kochających rodziców, wspaniałego chłopaka i przyjaciół czego chcieć więcej prawda? Cóż w ostatnich miesiącach wszystko się zjebało.

Niecałe dwa miesiące temu matka oznajmiła mi i Tacie, że przeprowadzamy się z Florydy do Paryża. Pierwsze wrażenie to był szok, drugie natomiast załamanie, żal, smutek i złość. Byłam wkurzona, że nie powiedziała mi wcześniej. Miałabym czas żeby przygotować się do opuszczenia moich przyjaciół a co najgorsze mojego chłopaka... Jamesa...

Nie miałam zbytnio wyboru. Mama dostała nową posadę w agencji zajmującej się modelingiem w Paryżu i była zmuszona się tam przenieść. Cóż mój ojciec natomiast przyjął to o wiele gorzej niż ja. Okazało się ze ma pare romansów tutaj na Florydzie. Zaczął ćpać po czym po prostu nas zostawił. Długo to przeżywałam. Byłam bardzo wrażliwa i skryta, nieśmiała. Trudno mi było się odnaleźć po odejściu taty. W jeden cholerny miesiąc tak bardzo się zmieniłam. Przestałam ufać tak bardzo, nie chciałam zostać zraniona wiec sama to robiłam. Zerwałam z Jamesem. Chciałam żeby był wolny jak wyjadę a zerwanie przez telefon byłoby bardziej bolesne. Niektórzy myślą ze mam idealne życie. Cóż pozory mylą.

W dwa miesiące wszystko się zmieniło. Nadal byłam tajemniczą Marinette, tym razem jednak już nie taką nieśmiałą. Starałam się ukryć wszystkie moje uczucia, nie chciałam być zraniona kolejny raz, to za bardzo boli. To mój najsłabszy punkt.

A teraz?
Teraz siedzę sobie na moim parapecie w nowym pokoju w Paryżu. Za tydzień idę do nowej szkoły. Poznam nowych ludzi a oni mnie. Zawsze bałam się zmian jednak teraz to było coś czego potrzebowałam. Zapomnieć o przeszłości i żyć teraźniejszością.

—————

Heyo! Opublikowane! Wow serio sama w to nie wierzę. Mam nadzieje ze ktoś przeczyta moje wypociny. ❤️