Poudajemy księżniczko?

11

POV ADRIEN

Byłem co prawda w samych spodenkach 3/4 ale mimo wszystko poszedłem do drzwi wejściowych a gdy je otworzyłem moim oczom ukazała się granatowlosa dziewczyna.
- Um hej? - powiedziałem lekko zaskoczony po czym przypomniałem sobie ze to z nią mam dziś sesje. Już miałem się uśmiechnąć ale nie zrobiłem tego bo nie lubiłem być sobą, wtedy wszyscy mnie opuszczają, dlatego najlepiej się czułem pod przemiana w czarnego kota. Przynajmniej mogłem oderwać się od rzeczywistości i ukazać moje prawdziwe oblicze.

- Hej.. - odpowiedziała nieśmiało dziewczyna, następnie spojrzała na mój nagi tors. FAKT BYŁEM BEZ BLUZKI ADRIEN DEBILU!

- A sory za to.. - wypaliłem a dziewczyna spaliła buraka a ja aż nie mogłem się nie uśmiechnąć.

POV MARINETTE:

Blondyn wydawał się inny kiedy byłam u niego w domu. Nie wiem czemu w szkole udaje takiego dupka ale no spoko bicz jestem w stanie to zrozumieć znaczy i tak odkryje co ty tam ukrywasz! Nie myśląc wiele Adrien zaprosił mnie do srodka a już po chwili zostaliśmy wezwani na sali zdjęciową.
Makijażystki i kostiumolodzy już się nami zajęli i po skończonej pracy staliśmy już z chłopakiem na białym tle przed uśmiechniętymi jak pedofile Gabrysiem i Fotografem. Coś knuli a my zaraz dowiemy się co!!

- Dobrze więc... zanim zaczniemy sesje Pan Gabriel powie wam o naszym nowym projekcie! - odezwał się nabuzowany radością fotograf a ja patrząc na niego,  miałam ochotę się roześmiać.

- Ustaliliśmy ze zrobimy nową kolekcje a do tego trzeba będzie mieć jakiś motyw przewodni! Zatem! Stwierdziliśmy razem z Albertem (imię fotografa xD)
ze wy jako młoda zakochana para będziecie ja promować!

Na te słowa razem z Adrienem zrobiliśmy się bladzi. Jednak po chwili blondyn zapytał.

- Jak to zakochana?

- W mediach społecznościowych! To wszystko tylko pod publikę wiec się nie przejmujcie ale po prostu będziecie udawać pare zakochańcow! Dla dobra FIRMY! - wydarł się Gabriel a Fotograf zaczął tańczyć. Lol oni chyba coś brali.

- Nie wyraziłem na to zgody. - odparł oschle blondyn ale Gabriel już trochę uspokojony spojrzał na niego mówiąc.

- nie musiałeś (chamski uśmieszek Gabrysia xD) Adrien nie musicie być razem na prawdę, nie o to tutaj chodzi.

Zaczął mówić Gabriel.

- Po prostu na waszych instagramach i ogólnie w socjal mediach stworzymy taki obraz a następnie za jakiś miesiąc wypuścimy gotowa kolekcje która będzie promować najbardziej znana para zakochanych to jest plan idealny żeby sprzedać te ciuchy jak świeże bułeczki!

Adrien walnął facepalma po czym się zaśmiał. Spojrzałam na niego i sama aż się uśmiechnęłam bo odkąd go znam nie widziałam żeby się śmiał.

SIEMSON! NIE WIEM KIEDY WSTAWIE TEN ROZDZIAŁ BO PISZE NA KOMPIE ALE JEŻELI GO CZYTASZ TO ZNACZY ZE JUŻ GO WSTAWIŁAM. XD? TO LOGICZNE JESTEM DEBILEM LMAO Nevermind leć leć kotku czytać dalej! Albo coś.. idę na kebsa elo.