Poudajemy księżniczko?

8

Marinette

.... przyciągnął mnie do siebie i powiedział mi na ucho „ dziś o 23:00 na wieży nie spóźnij się." Po czym odszedł zostawiajac mnie z rumieńcami na twarzy. Nie wiedziałam czemu chce się ze mną spotkać chociaż właściwie mogłam się domyśleć ze chodzi głównie o to czemu to ja jestem biedronka teraz korzystając z okazji zapytam co się stało z jego poprzednia partnerka być może nawet dziewczyna... widziałam jak blisko byli ze sobą.

Po ataku Akumy zostaliśmy zwolnieni do domów a ja miałam jeszcze mnóstwo wolnego czasu wiec stwierdziłam ze zrobię ciasteczka na spotkanie z kotem. Wyciągnęłam potrzebne składniki i zaczęłam pichcić. Włączyłam telewizje i pierwsze co ujrzałam to mnie pod postacią biedronki. Cały internet huczał już od wieści pod tytułem: „NOWA BIEDRONKA? CO SIĘ STAŁO Z BOHATERKA PARYŻA? „

Nie dziwiłam im się w końcu z dnia na dzień wskakuje w kostium biedronki i ja zastępuje stając się nowa posiadaczka Miraculum. Ciężko to zaakceptować.

Adrien

Po skończonej akcji wróciłem do domu. Byłem z siebie dumny ze zaprosiłem nowa Biedrąsie na spotkanie. Musielem sobie z nią wiele wyjaśnić. Zastanawiałem się tez czy ma ona coś wspólnego z zaginieciem mojej siostry i czy mogę jej w pełni ufać.

Po paru godzinach grania na xboxie mój ojciec wyszedł ze swojego gabinetu zawołał mnie i Lukę po czym powiedział żebyśmy usiedli w salonie bo musi z nami porozmawiać. Byłem ciekawy co się stało ze nagle Pan szanowny Agreste chce ze mną gadać. Święto jakieś?

- Dobrze wiec wiem ze jesteście załamani sytuacja jaka miała miejsce jeszcze niedawno ale praca musi trwać wiec nie odpuszczę wam już więcej sesji. Dziś wieczorem moja nowa młoda podopieczna potrzebuje modela do sesji nowej jesiennej kolekcji. Któryś chętny?

- Ja odpadam - Szybko odpowiedziałem bo jak mam być szczery mało bawiły mnie te całe sesje.

- Zależy z jaka modelka? Haha - Odpowiedział tym razem mój wkurwiajacy braciszek Luka.

- Ma na imię Marinette chyba. Pracuje u mnie od niedawna ale ma duży potencjał. To jak?

MARINETTE? Ale TA? Z mojej szkoły? Nieee to raczej nie może być prawda jest przecież wiele Marinette i raczej wątpię żeby zbieżność była az tak duża.

Po zakończonej rozmowie o sesji w której będzie brać udział jakaś Marinette i mój brat nalałem sobie soku i poszedłem do pokoju przygotować się na spotkanie z nowa partnerka lub nowym wrogiem.

Marinette

Dochodziła już godzina 17:00 a ja o w pół do 18 byłam umówiona na sesje z Panem Gabrielem. Wzięłam szybki prysznic i ubrałam się wygodnie po czym wsiadłam na mój skuter i pojechałam do willi Agrestów.

Gdy dotarłam na miejsce, zaparkowałam i weszłam do rezydencji. Przy wejściu powitał mnie lokaj i zaprowadził do Pana Gabriela. Omówiliśmy szczegóły i zaczęliśmy sesje. Fotograf jednak nie był jakoś wybitnie zachwycony wręcz przeciwnie uważał ze ja i Luka wyglądamy jakoś zbyt dziecinnie a jemu tu brakowało romantyzmu. Ciagle rzucał uwagi w stylu „wyglądacie jak rodzeństwo" lub „nie no nie mogę tak ja muszę tu czuć nutkę seksapilu!" Wiec razem z Gabrielem postanowili ze omówią pare szczegółów i jutro zrobimy sesje od nowa tylko tym razem będzie tak jak chce fotograf.

Zabrałam rzeczy pozegnalam się z Panem Gabrielem i Luka i kiedy już miałam wychodzić zobaczyłam Adriena w samych bokserkach. Był hot no sory nie da się ukryć. DOBRA MARYNATA NIE MYŚL O TYM NIE WAŻ SIĘ!!! ZA PÓŹNO LOL

- Marinette? Czyli to jednak ty? Hah - Zaśmiał się nerwowo Adrien ale jednak zachowywał się jakoś inaczej niż w szkole.

- Taaaakk... ja już wychodzę Dobranoc? - Powiedziałam wychodząc z posiadłości chociaż w zasadzie nawet nie wiem czemu i spojrzałam jeszcze raz dyskretnie na Adriena który wyciągał właśnie somerka i jakaś butelkę. Uhu Adrienek robisz bibe i mnie nie zaprosiłeś? Nie ładnie pomyślałam śmiejąc się po czym wsiadłam na mój skuter i odjechałam do domu , miałam już mało czasu do spotkania z Kotem wiec postanowiłam szybko się przyszykować to znaczy rozczesać włosy bo ubiór i tak będzie zakryty kostiumem. Nie wiele myśląc zabrałam wcześniej upieczone ciasteczka, przemienilam się i ruszyłam za pomocą czerwonego jak moja twarz Joja w kierunku wieży Eiffla.

HEJKAAAA!!! JESZCZE DZIŚ DODAM OSTATNI ROZDZIAŁ A JUŻ OD JUTRA PRZYGOTUJCIE SIĘ NA REGULARNE ROZDZIAŁY! MIŁEGO DNIAA 💖