ROZDZIAŁ 4. 'NIEROZSĄDNY ŻYCIA BIEG'

88 4 0
                                    

*Cassandra*

Od tygodnia mam tu taki młyn, że z niczym się nie wyrabiam. Dopiero teraz sytuacja wychodzi trochę na prostą i jest nieco spokojniej. O ile można tak stwierdzić na ten moment. Ta firma powoli zaczyna mnie przerastać. Czasem nie radzę sobie nawet z najprostszymi rzeczami. Przez tyle czasu było dobrze, więc dlaczego akurat teraz wszystko tak się wali? Jakieś fatum czy jak?

Przez ostatnie 7 dni nie wypuściłam stąd żadnego pracownika wcześniej niż przed 8 wieczorem. Zdaję sobie sprawę, że to było z mojej strony trochę wredne, ale nic nie poradzę na to, że wszystkie prace się przedłużają. Klienci czekają na swoje projekty od dłuższego czasu, wszystko jest w tyle, od dawna mieliśmy jeździć po domach, które mamy projektować, a nowa kolekcja ubrań wciąż nie jest gotowa. Wynagrodzę to tym wszystkim ludziom i dam im podwyżki albo urlopy, w zależności co, kto będzie chciał. Ale do piątku muszą spiąć dupy i zrobić zaległą pracę, bo inaczej tak bardzo pięknie może nie być. Jeśli stracimy klientów, to będzie ich wina, za to, że nie dopilnowali swoich obowiązków. Jeżeli każdy z nich wykona swoje w czasie, który im dałam, to nie jesteśmy na straconej linii. Ale jeszcze nie powinnam się za wcześnie cieszyć, bo znając moje szczęście -wszystko na samym końcu ponownie się spieprzy i jesteśmy udupieni. Tak w skrócie.

Dodatkowo, Tomlinson dzwonił już kilka razy w ciągu ostatnich dni, prawdopodobnie odnośnie akcji, nie wiem. Nie odebrałam ani razu, wysyłałam tylko przepraszające sms-y, że naprawdę nie mam na nic czasu z powodu firmy. Najwyraźniej zrozumiał, bo ostatni raz dzwonił 3 dni temu. Do pewnego czasu zadawałam sobie pytanie: skąd on miał mój nowy numer? ale potem uświadomiłam sobie, że przecież krąży w internecie i to stąd skontaktował się ze mną po tylu latach.

Moja skóra po tym poparzeniu przez kilka dni wyglądała okropnie, była wciąż czerwona, ale za nic nie poszłam do lekarza. Zamiast tego, smarowałam to miejsce chłodzącą maścią, tak jak poradził mi Louis i całe szczęście — w końcu skóra wygląda normalnie. Sama nie wiem, dlaczego wciąż była czerwona. Może jednak trzeba było zasięgnąć porady doktora? Bzdura, przecież już jest w porządku. Poza tym, nie miałam czasu, by być gdzieś indziej niż w firmie.

Znów jestem tu od 6 rano do 8-9 wieczorem. Prawdę mówiąc, śpię w tym momencie po 5 godzin dziennie. Nie jest aż tak źle, ale równie dobrze mogłoby być lepiej. Ale jak wszyscy wiemy, mam niezwykle skomplikowane życie na tą chwilę i nie wiem, kiedy to ustanie.

W temacie Louisa... Wciąż nie daje mi spokoju myśl, że nie chce powiedzieć, gdzie pracuje. Nie wierzę, że to jest tak ogromna tajemnica. Nie, nie. Po prostu nie wierzę i już. Jeśli naprawdę ma firmę znaną na cały świat, to niby jaką? Nic nie przychodzi mi do głowy. Może gdybym wiedziała chociaż o jaką dziedzinę chodzi, może wtedy miałaby, jakiś mały punkt zaczepienia. Wiem, że ma pieniędzy od cholery. Boże, a dlaczego w ogóle tak bardzo mnie to ciekawi? Naprawdę mocno mi odpieprzyło przez pracę. Przecież w normalnych okolicznościach aż tak bardzo by mnie to nie interesowało. Bo nie, prawda? Chyba muszę znaleźć sobie jakieś zajęcie zamiast pracy, bo czuję, że porządnie mi odwala.

Ja się powinnam w końcu stąd wyrwać, a nie siedzieć pośród tych wszystkich dokumentów. Do diaska! Omija mnie młodość! Mam 22 lata, a nie jakieś 40. Teoretycznie nawet nie dorosłam umysłowo do tej roli, aby prowadzić jakąkolwiek firmę. Powinnam w tym momencie się bawić jak większość osób w moim wieku. Tylko jak, skoro siedzę tutaj zamiast w jakimś klubie? Ja do teraz nie wiem, jakim cudem ja i moja firma tyle osiągnęliśmy. Chyba po prostu to była dobra passa, teraz — chyba najlepiej to nie jest. Na własnej skórze czuję, jak ta dobra passa zaczyna powoli przenikać. Tylko pracownicy cały czas nic sobie jeszcze nie uświadamiają co do tego wszystkiego. Nie wiem czy to lepiej. Powoli zaczynamy spadać z tego szczytu i nie wiem, czy niedługo całkiem się z niego nie stoczymy.

ALL THE SAME (ZAKOŃCZONE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz