Spotkanie po latach [ZAKOŃCZONE]

Rozdział 2

|Sekret Rosji|

Niemcy poszedł otworzyć drzwi.
Ku jego zdziwieniu w drzwiach stał Rosja. Byli najlepszymi przyjaciółmi więc bez żadnego słowa Niemiec zaprosił go do środka.

Rosja wyglądał na nieco przestraszonego a sam lekko się pocił

-Wszystko dobrze?
Zapytał zatroskany Niemiec.

-Czy nikt nas tu nie podsłuchuje?
Zapytał Rosja

Było to bardzo dziwne pytanie nawet jak na Rosję

- Co? Nie! Skąd taki pomysł?
Odpowiedział Niemcy.
Po czym Rosja złapał go za nadgarstki i przycisnął do ściany.

- Wydarzyło się coś dziwnego

Powiedział to bardzo poważnym tonem.

- Słucham cię.
Odpowiedział  jednak spojrzał się na niego wzrokiem który sugerował żeby Rosja puszcił Niemca.

Usiedli na kanapie. Rosja wahał się aby rozpocząć tą rozmowę jednak po pewnym czasie przełamał się.

- J-ja widziałem... Zaczął niepewnie Rosja

- Ja widziałem swojego ojca...
Powiedział powoli Rosja

Niemcy patrzył się na niego z niedowierzaniem przypominając sobie sytuację z przed paru minut.

- Pewnie mi nie uwierzysz ale NAPRAWDĘ go widziałem!
Rosja starał się go jakoś przekonać.

- Wierzę ci...
Spoważniał Niemcy

- W zasadzie to... Ja też
Dokończył.

Myślałem że mam zwidy ale skoro ty również coś widziałeś to już mam pewność że to prawda.

Rosja i Niemcy spojrzeli się na siebie z niedowierzaniem aż zapanowała niezręczna cisza.

- Co ci powiedział?
Zaczął Rosja

- Powiedział że powróci...
Niemcy mówiąc to poczul się dziwnie
- A tobie? Co mówił?

- Mówił coś w stylu że... Przeprasza,że nas kocha i tym podobne rzeczy.

Po tych słowach Niemcy posmutniał. Co by dał żeby usłyszeć coś takiego od swojego ojca.
Rosja to zauważył.
- Hej może pójdziemy do baru? Zapomnimy o zmartwieniach.
Zaproponował Rosja

- Cóż... Mam bardzo dużo pracy...
Niedokonczyl Niemcy ponieważ Rosja mu przerwał.
-No weź... Jak za starych dobrych lat. Tylko ty i ja
Uśmiechnął się po czym szturchnal go za ramię.
- Skoro nalegasz...
Powiedział niepewnie.

Po czym poszli

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Przepraszam że takie krótkie ale nikt i tak tego nie czyta xD