Następnego dnia Niemcy wstał z wielkim podekscytowaniem na twarzy. Dzisiaj był ten dzień kiedy miał wyznać Polsce swoje uczucia.
Odziwo wcale się nie denerwował , wręcz przeciwnie był bardzo szczęśliwy.
Poszedł pod prysznic,wyperfumował się, założył swoje najładniejsze okulary oraz strój i był gotowy do wyjścia.
- Dobra Niemcy to jest ten dzień na który czekałeś...tylko się nie denerwuj .
Mówił sam do siebie.
- Chwila! Prezent! Nie mogę iść do Polski bez żadnego prezentu!
Niemcy zaczął się denerwować i lekko się spocił.
- Wszystko dobrze?
Rozległ się znajomy głos
Niemcy odskoczył. Ty tylko Rzesza.
- Tak! Czemu miało by być źle?!
Niemcy zaczął pocić się jeszcze bardziej niż wtedy.
Rzesza nigdy nie widział syna w takim stanie więc bardzo się zdziwił jego zachowaniem. Podał mu chusteczkę i wytarł mu spocone czoło po czym poprawił jego koszule.
Niemcowi brakowało tej krótkiej chwili z ojcem przez co poczuł się lepiej.
- Spokojnie... Nie możesz przyjść do niej cały spocony bo wyprosi cię z domu...
Rzesza podał mu dezodorant. Niemcy był jednocześnie szczęśliwy że ojciec mu pomaga jednak z drugiej strony zdziwiony bo...To w końcu Polska jego śmiertelny wróg.
- Dziękuję tato.
Uśmiechnął się sięgając po dezodorant. Po czym go nałożył.
Oboje po chwili zaczęli kaszleć i odganiać rękami nieprzyjemny zapach.
- Tylko co ja mam jej kupić?!
Niemcy znowu zaczął się denerwować co mu się nie zdarzało bo był znany z tego jaką jest opanowaną osobą.
- Hm... Kup jej jakiś Polski przysmak i koniecznie kwiaty.
Niemcy znowu się zdziwił. Bądź co bądź to nie była najgorsza rada.
Tak więc uczynił. Poszedł do kwiaciarni kupić bukiet mieszanki różnych kwiatów oraz jakieś polskie ciasto. Niemcy nie do końca wiedział co kupuję ale Rzesza kazał mu kupić "makowiec" Niemcy nie wiedział co to jest ale skoro polska to lubi to musi być smaczne.
Minęło parę minut i był już pod domem Polski.
Ręce mu się trzęsły tak bardzo że prawie by upuścił makowiec. Wkrótce się przełamał i zadzwonił do drzwi.
Niespodziewanie otworzył mu Czechy.
- Niemcy? Co ty tu robisz?
Pytał Czechy patrząc na bukiet który trzymał.
Niemcy w tle zauważył również Węgry, Ukrainę, Słowację , Białoruś i Rosję.
Nikogo z nich się tu nie spodziewał.
- To... Ja może pój...
- Niemcy?
Polska spojrzała z iskierkami w oczach na niego stojącego w drzwiach.
- Ja chyba nie w porę...
Niemcy chciał się wycofać jednak nie zdążył bo Polska już zdążyła zaprosić go do domu.
Wzięła od niego bukiet i ustawiła w wazonie.
- Makowiec? Skąd wiedziałeś? To mój ulubiony
Polska się uśmiechnęła i wzięła wypiek z rąk Niemiec dzięki czemu ich opuszki palców lekko się dotknęły.
Polska w tym czasie poszła do kuchni ukrócić ciasto dla wszystkich.
Niemcy usiadł razem z innym krajami.
- Co wy tu wszyscy robicie?
Niemca dręczyło to pytanie od początku wejścia tutaj.
- Czasem słowiańskie kraje lubią pobyć razem.
Białoruś uśmiechnęła się serdecznie bo czym wszyscy zaczęli rozmowę.
Po chwili przyszła Polska i usiadła razem z nimi.
- Więc Niemcy co cię do mnie sprowadza?
Uśmiechnęła się Polska.
Niemcy kompletnie nie wiedział co ma zrobić. Ma powiedzieć przy wszystkich że ją kocha? Nie! Musi zaczekać.
- Chciałem... Em... Porozmawiać
Niemcy uśmiechnął się nerwowo i zaczął się drapać po karku.
- O czym?
Zapytał Rosja. Doskonale wiedział o co chodzi dlatego droczył się z przyjacielem, ten tylko odpowiedział mu morderczym wzrokiem.
- To miała być prywatna rozmowa
Niemcy nie zdawał sobie sprawy że TROSZECZKĘ uraził innych gości.
Niemcy czekał aż wszyscy pójdą i w końcu będą mogli pogadać jednak nie wyglądało na to żeby ktokolwiek zamierzał się z tąd ruszać. Niedługo później Rosja wyciągnął alkohol.
- Ktoś chętny?
Zapytał się Rosja po czym polska wstała poszukać kieliszków wyciągając przy tym swój alkohol.
Niedługo później Polska zaczęła nalewać wszystkim do kieliszków rosyjskiej wódki.
- Ja dziękuję.
Odmówił Niemcy.
Wszystkich zdziwiła jego reakcja, w końcu był znany też z tego że lubi alkohol i nigdy go nie odmawia.
- Napewno?
Spytała Polska
Niemcy naprawdę nie chciał tego robić ale spojrzenie jakie dawała mu Polska zmusiło go do tego.
- Dobrze... Niech będzie.
Impreza trwała w najlepsze. Wszyscy tańczyli , śpiewali i przede wszystkim pili.
Niemcy nie wypił nic oprócz jednego kieliszka wódki. Czuł się jeszcze trzeźwy a wiedział że musi jej to wyznać dzisiaj. Nikt oprócz niego nie był trzeźwy.
Po upływie kilku godzin w końcu zostali sami , niestety stan Polski był... Trudny.
- A... Ty co tutaj jeszcze robisz impreza się już skończyła...
Mamrotała pijana Polska.
- Tak wiem ale muszę ci coś powiedzieć...
Niemcy złapał ją za rękę. Ona nie dokońca wiedziała co się dzieje.
- Bo widzisz Polsko ja...
Zaczął niepewnie Niemcy
- Ja...
- Skarbie mój drogi... Przerabialiśmy to...
Polska zaczęła się śmiać. Niemcy nie dokońca rozumiał co się dzieje.
- Co masz na myśli?
Polska zawiesiła się na nim rękami.
- Wiesz jaki ty jesteś głupi?
Zaczęła się śmiać jeszcze bardziej bo czym popchnęła go na kanapę.
- Polsko?
Niemcy nigdy nie widział Polski tak pijanej jednak postanowił drążyć temat.
- Dlaczego jestem głupi?
- Ty jesteś mądry...ale! Tylko w jednej sprawie jesteś idiotą...
Niemcy zaczynał się gubić.
Nie odezwał się ale patrzył na nią z wzrokiem który ządał odpowiedzi.
- Ty... Mnie kochasz...
Powiedziała powoli. Niemcy już kompletnie nie wiedział co zrobić.
Postanowił wykorzystać tą sytuację .
- Tak kocham cię i co?
- No a ty nie wiesz! Nie wiesz że ja... Ja też się w tobie kocham!
Polska była bardzo pijana.
Jednak Niemcy był bardzo szczęśliwy.
- Kochasz mnie?
- A co ... Głuchy jesteś?
Po czym przybliżyła się do niego tak że byli od siebie kilka centymetrów.
- Kocham cię
Powiedział Niemcy.
Pocałowali się. Polska zarzuciła swoje ręce na ramiona Niemiec a ten zaczął wpychać język do jej ust. Oboje walczyli o dominację jednak Niemiec wygrał. Niemcy czuł jakby zatrzymał się czas. Czuł się cudownie.
Po pocałunku Polska wstała i zabrała Niemca do sypialni
Na ich nieszczęście nie wiedzieli że wszystkiemu przyglądał się III Rzesza.~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeśli chcecie żebym opisała szczegóły w tej sypialni to piszcie xDDDD
CZYTASZ
Spotkanie po latach [ZAKOŃCZONE]
Cerita PendekAkcja rozgrywa się w obecnych czasach. III Rzesza i Zsrr mają parę spraw do załatwienia a w tym czasie Niemcy i Ameryka walczą o serca swoich wybranków.