Rozdział 3

1.5K 82 165
                                    

|Przypadkowe wyznanie|

Minęło 15 minut drogi aż doszli do baru .
- Jedną wódkę proszę
Powiedział Rosja w stronę barmana
- A ty coś bierzesz?
Spytał
- Tia... Jedno piwo
Po czym je zamówił.

- Coś się stało? Jakoś nie masz najlepszego humoru
Zapytał Rosja

- Mam wiele spraw na głowie... Te różne papierki ... Głowa mnie od nich boli.
Złapał się za głowę Niemcy.

- Czy napewno o to chodzi?
Spojrzał się na niego podejrzliwie

Cóż... Od papierkowej roboty Niemcy bolała głowa jednak trapiły go dwie inne rzeczy.

- Dobrze powiem...
Zawahał się Niemcy

- Chodzi o to co dzisiaj zobaczyłem... Mam na myśli mojego ojca... Zresztą ty też widziałeś swojego , jak to w ogóle możliwe?!
Pytał Niemcy

- Nie wiem ale wiesz co ja robię żeby nie myśleć o takich sprawach?
Uśmiechnął się Rosja

- Tniesz się?
Zażartował sarkastycznie Niemcy.

Rosja nie zdążył dokończyć ponieważ barman podał im alkohol.

- Nie... *Łyk* zatapiam się w alkoholu
Hehe
Zaśmiał się Rosja

Niemcy zaczął popijać swój napój lecz gdy miał już go połknąć , jego oczy zwróciły uwagę na jeden punkt w barze , po czym wypluł zawartość z swoich ust.

- Co ci?!
Powiedział oburzony Rosja próbując zetrzeć plamę piwa ze swojej bluzy.

- J-a... -zagapil się Niemcy - przepraszam hehe
I wyjął serwetkę wspomagając kolegę .

- Co ty tam zobaczyłeś?
Zapytał Rosja po czym się odwrócił

- Nie odwracaj się!
Niemcy złapał kolegę za ramię jednak było już za późno

Rosja odwrócił się z powrotem .

- No co? To tylko Polska popija piwo z Węgrami.
Rosja spojrzał się ze zdziwieniem na przyjaciela , który ewidentnie był zaczerwieniony. Dopiero po chwili Rosja zaczął rozumieć o co chodzi po czym wybuchnął śmiechem .

Śmiał się tak głośno że prawie wszyscy się na nich patrzyli , nawet Polska i Węgry.

- Ciiii ciii zamknij się!
Szeptał zawstydzony Niemcy

- Haha nie wierzę , ty i Polska
Rosja przecierał łezkę która spływała mu z prawego oka i chyba powiedział te słowa zbyt głośno ponieważ Polska się na nich spojrzała po czym podeszła razem z Węgrami.

- Słucham?
Zapytała Polska krzyżując swoje ręce.

Niemcy był bardziej czerwony niż wcześniej.

- A bo widzisz Polsko , Niemcy...
Rosja nie dokończył ponieważ jego przyjaciel uderzył go zużytą serwetką w twarz.

- Niemcy... Co?
Polska spojrzała na Niemcy , później na Rosję a na końcu na Węgry

- Ja... - Jąkał Niemcy - Może chcecie się przysiąść?
Zaproponował na szybko

- W sumie czemu nie
Uśmiechnęła się Polska po czy razem z Węgrami poszły po swój alkochol.

- Co ci odbiło? To miał być męski wieczór!
Prostestowal Rosja

- Trzeba było nie gadać takich głupot! O mało bym nie wpadł !
Wyszeptał Niemcy ponieważ widział jak Polska i Węgry się zbliżają.

Spotkanie po latach [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz