Wasza przyszłość z dziećmi

542 18 4
                                    

🌑Mitsuki🌑

Właśnie obserwujesz jak twój syn uczy się używać Byakugana. A niby ma tylko 5 lat. Nagle ktoś przytulił cię od tyłu i pocałował w czubek głowy:

-Cześć kochanie- uśmiechnęłaś się i wtuliłaś się w swojego męża. Wasz syn [imię syna] uśmiechnął się do ojca:

-Hej tato- przybiegł do was i przytulił się do Mitsukiego. Co jak co ale [imię syna] kochał swojego ojca mimo tego iż często bywał na misjach:

-Część, młody. Puścisz? Przyszedłem się przywitać bo muszę znowu iść na misję- chłopiec puścił lekko zawiedziony ojca i poszedł do twojej ciotki. Czułaś, że chłopak jest wściekły na chłopaka. Spojrzałaś na swojego męża:

-Nie możesz odwołać misji? [Imię syna] tyle czekał byś nauczył go nowej techniki- westchnął i przytaknął. A ty uśmiechnęłaś się bo musiałaś swoich mężczyzn powiadomić o bardzo ważnej sprawie. Gdy Mitsuki wrócił spojrzałaś na swojego syna i gestem ręki poprosiłaś by podszedł. Oczywiście nie musiałaś długo czekać. [Imię syna] usiadł koło ciebie:

-Coś się stało, mamusiu?- przytaknęłaś:

-Tylko to, że będziesz starszym bratem- chłopak spojrzał na ciebie szczęśliwy i spojrzał na twój brzuch. Przytulił się do niego:

-Będę najlepszym bratem na świecie- Mitsuki musnął twoje usta:

-Powiem Saradzie (Naruto poszedł se na emeryturę i Sarada to Hokage), żeby odwołała mi misje dopóki nie urodzisz- przytaknęłaś. Na dodatek cieszyłaś się, że wasz syn ma na twarzy uśmiech

🍃Boruto🍃

Jedna z waszych córek poprzysięgła sobie, że będzie kolejnym mistrzem marionetek przez co stała się introwertykiem. Za to druga wdała się w ojca. Właśnie ta druga idzie do pokoju jak to mówi twój wujek? Twojego klona:

-[1córka]!!!! Siostrzyczko!!!- usłyszeliście prychnięcie. Znałaś to prychnięcie bo kiedy robiłaś tak samo. Weszłaś do pokoju:

[2córka] chodź kochanie. Pomożesz tacie w pieczeniu ciasta, dobrze?- dziewczynka chwyciła cię za rękę:

-Dobrze mamusiu- i wyszłyście. Poszłaś z nią do swojego męża:

-Boruto... mam dla ciebie pomocnicę, która upiecze z tobą ciasto- blondyn wziął dziewczynę na barana:

-No to idziemy- zaśmiali się i poszli do kuchni. Ty za to poszłaś do swojej córki:

-Mogę wejść?- dziewczyna odwróciła się do ciebie:

-Dlaczego?- uśmiechnęłaś się do niej:

-Mogłabym ci pomóc- wpuściła cię do środka:

-Ja.. ja.. zepsułam twoją marionetkę i chciałam ją naprawić- spuściła wzrok. Przytuliłaś córkę:

-Spokojnie. To tylko marionetka. Usiądź na łóżku. Sprawdzę czy nic sobie nie zrobiłaś- dziewczynka usiadła na łóżku a ty ją obejrzałaś:

-Wujek Metal powiedział, że marionetki stawiasz na pierwszym miejscu więc bałam się twojej reakcji- otarłaś łzę córki:

-Stawiałam. Teraz stawiam ciebie, twoją siostrę i waszego ojca- [1córka] przytaknęła:

-Rozumiem- wstałaś:

-Idziemy im pomóc?- przytaknęła i poszliście do Boruto i [2córka] by pomóc im w pieczeniu tortu

🌺 Inojin🌺

Jak co dzień obudziła was kłótnia:

-Zamknij się idiotko!!!! Rysunki są do bani!!! To nawet nie jest broń!!!

Preferencje BorutoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz