Fragment z książki:
"-Ciel, uspokój, się co ci da mordowanie jego!- rozdarłam się.- Jego śmierć nie przywróci ci rodziców! - trzymałam, go kurczowo wkładając ostatnie siły.
-Puści mnie cholerny demonie!- krzyknął na mnie, szarpiąc się. Nie wiem czem...