🖤#21

320 14 2
                                    

Pov Emilia
Miałam już zasypiać, z rytmu wybił mnie mój telefon. Na 100 to Jungkook.

Od Jungkookie 🐰
Hey❤️

Co porabiasz?

Od Emilcia 💜
użytkownik usunął/-a wiadomość
wyświetlone

Kurwa. Zapomniałam że on nie wie że jestem w szpitalu. Mam nadzieję że nie przeczytał.

Od Emilcia 💜
Hej, ja leżę i odpoczywam. A ty?
wyświetlone

Wcale to nie jest podejrzane.

Od Jungkookie 🐰
Siedzę sobie sam w pokoju. Może wideo chatt?😉

Nie. Tylko nie to. Po pierwsze rozpozna że nie jestem u siebie w łóżku a w szpitalu. A po drugie moja morda nie prezentuje się najlepiej, na dodatek nie mam na sobie bluzy tylko krótki rękaw i widać szynę na ręce i siniaki.

Dobra jak nie chcesz się pokazywać bo np jesteś w pidżamie czy coś to możemy normalnie rozmawiać 🤭🙊
wyświetlone

On już dobrze wie że się nie wstydzę. Pewnie też wie że coś jest nie tak. Chętnie bym porozmawiała przez telefon ale ja mu wszystko wypaplam. Nie mogę go zamartwiać sobą. Musi się skupić na koncercie. Po koncercie może mu powiem. Na pewno mu będę musiała powiedzieć że dostałam w pysk bo ślepy on nie jest. A nie powiem że się wywaliłam bo nie wiem po jakiej drodze bym musiała iść by się wyjebać i wyglądać jak teraz.

Od Emilcia 💜
Nie hah, nie o to chodzi. Jestem zmęczona i chce mi się strasznie spać. Dobranoc :*
wyświetlone

Brawo idiotko. Teraz to już na pewno nic nie podejrzewa.

Od Jungkookie 🐰
Dobranoc, kolorowych snów 💤💖

On jest dla ciebie taki miły, martwi się a ty go jeszcze okłamujesz że wszystko jest ok gdy zostałaś pobita i masz raka. Nawet mu nie powiesz że jedziesz na jego koncert. Ale to akurat ma być niespodzianką dla nich.

NEXT DAY / MORNING
Spałam do 8. Umówiłam się z Adrianem że przyjedzie po mnie o 12 i wypisze. Śniadania tradycyjnie zjadłam tyle co nic. Nie oszukujmy się, nawet zdrowy człowiek by tego nie dotknął.
Powoli dochodzę do siebie i dzisiaj była moja pierwsza kłótnia z pielęgniarką. Pokłóciłam się z nią o to by mi zabrała te jedzenie z mojego widoku. Łatwo ze mną tu nie mają ale też nikt nie mówił że tak będzie.
Wybiła dwunasta. Ja się już spakowałam, pościeliłam z grzeczności łóżko, lub też z nudów i czekałam grzecznie na brata.
Gdy Adrian przyjechał i poprosił o wypis, lekarz w tym czasie zalecił pielęgniarkom by mi zdjęły szynę a założyły bandaż i opaskę uciskową.
Zostaliśmy też poproszeni do gabinetu aby się dowiedzieć o dalszym przebiegu mojego leczenia.
Dowiedziałam się że muszę się podjąć terapii, chemioterapii. Na szczęście narazie w małych ilościach i jeśli nie będzie widać postępów a choroba będzie się pogłębiać to dawka zostanie zwiększona co oznacza że będę łysa. Ehhh... Następnie mam się zakfalifikować do przeszczepu. Tylko 25 procent chorych ma zgodnego dawcę rodzinnego. Szanse na znalezienie niespokrewnionego „bliźniaka genetycznego" wynoszą w najlepszym przypadku 1: 20 000.
Oznacza to że mogę czekać na ten przeszczep nawet do trzydziestki lub też się niedoczekać.
Lekarz powiedział że odkryli tą chorobę w odpowiednim momencie i są jakiekolwiek szanse na wyleczenie. Dzięki leczeniu zatrzymamy powiększaniu się raka, całkowicie zostanie wyleczony lub jest też opcja że się będzie diametralnie poszerzać (tej opcji najbardziej nie chcemy).

                                 *

Otworzyłam drzwi do domu i pierwsze z czym się zderzyłam to z moim psem. Tak się cieszył na mój widok że przewrócił mnie na ziemię. No sory ale pies nie wie że jestem osłabiona i muszę dużo odpoczywać.
Leżałam pod cielskiem tego "niedźwiedzia" a on mnie lizał po twarzy. Mmmm uwielbiam to.
- Uważaj na rękę. W ogóle wstań z tej ziemi, nie możesz mu teraz tak pozwalać robić.
- Dlaczego?
- Bo tw organizm jest osłabiony, po chemioterapii będzie jeszcze bardziej a on jak na cb wskoczy to cię zabije tą masą.
- No dobrze...
- Ja ci nie zabraniam się z nim bawić i wygłupiać po prostu masz uważać.
- Rozumiem. Przyjedzie dzisiaj babcia?
- Tak, zaraz po nią jadę. Przygotuj się psychicznie, mentalnie i fizycznie do tego że będziesz musiała dużo zjeść haha.
- O nie.
- O tak. Okey ty się rozpakuj powoli a ja jadę, za chwilę będziemy.

Uwierz 💜 || Jungkook🐰Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz