Is It love?||Jakub Patecki

🅂🄸🅇

Maraton 2/8

-Karola i Weronikę już poznałaś.-zapytał stwierdzając.

-Tak, znamy się .-wybełkotałam pod nosem.

-Ekipa wszytkich bardzo miło przyjmuje. Ah... pamietam te czasu kiedy ja do mich dołączałem. -Wspomniał.

Dojechaliśmy a drzwi odrazu otworzyła nam Kasia. Uśmiechnięta czekała aż wejdziemy a następnie mi się przedstawiła.

-Hej, Kasia jestem miło mi cie poznać.

-Julia, mi też jest bardzo miło.

Przeszliśmy do kuchni a Patecki zaczął mówić bardzo donośnym głosem.

-Słuchajcie to jest Julia możecie ją kojarzyć z internetu!

Poczułam jak na policzkach ukazują się delikatne rumieńce ale w głębi serca miałam niewielką nadzieje że mój makijaż nie pozwoli innym ich zobaczyć.

Domownicy którzy akurat siedzieli w kuchni przywitali się ze mną po czym wszyscy usłyszeli Karola schodzącego ze schodów jednocześnie zakładając białą koszulkę z czarnym logiem ekipy.

-Przyszedł Patec?- zawołał różowowłosy.

-Jestem Karolku!-zmienionym głosem i z zabawna miną odpowiedział przyjacielowi.

-A Julia jest?-pytał dalej.

-Jestem.-odpowiedziałam w przeciwieństwie do Pateckiego normalnym głosem.

-Hej, fajnie że wpadłaś, dawno się nie widzieliśmy, przydasz nam się przy nagrywkach. Jeśli oczywiście chcesz.-zaproponował.

- A co miałabym robić?

-Udawać dziewczynę Pateckiego żebyśmy mieli dodatkową pare.-powiedział z bardzo poważna miną.

-Co?-wypowiedziałam dokładnie w tym samym czasie co Kuba.

-Nie no żartuje. Na dzisiaj nie mamy nic przygotowanego ale możesz kiedyś nagrasz coś z nami. Dobra a teraz odcinek na środę. Możesz oglądać wszystko stąd.-Kończąc zdanie wskazał na szary „fotel"

Usiadłam na miejscu które pokazał mi Karol i oglądałam jak powstają odcinki ekipy. Zanim wszyscy się ustawili minęło trochę czasu a następnie Patecki zaczął mówić.

-Wiatm, witam, witam i o zdrowie się pytam! Moi drodzy widzowie witam was nie gdzie indziej jak w domu ekipy, a czemu was tutaj witam? A no właśnie, ponieważ właśnie odbędzie się „para VS para VS para VS para!"
Tak się składa że dalej nie znalazłem swoje wybranki wiec możecie mnie widzieć w roli prowadzoncego...

-A ja myśle że znalazłeś już wybrankę ale ani ty ani ona jeszcze o tym nie wiecie.-przerwał mu wypowiedź Karol a mówiąc to patrzał się na mnie.

Następnie wszyscy zaczeli się śmiać a kamerzysta skierował kamerę w moją stronę.

-Naprawdę nie wiem o czym mówisz Karolu. A wracając, w dzisiejszym odcinku...